Kolejne dziecko z Torunia potrzebuje pomocy. U nienarodzonego jeszcze chłopca lekarze zdiagnozowali wadę serca. Pomóżmy Kubie!
Kolejne dziecko z Torunia potrzebuje pomocy. U nienarodzonego jeszcze chłopca lekarze zdiagnozowali wadę serca.
Pierwszy oddech Kuby będzie jednocześnie początkiem jego walki o życie. Maluch ma HLHS, jedną z najpoważniejszych wrodzonych wad serca.
Barbara i Mariusz Barszczewiczowie z Torunia to młodzi ludzie z prostymi marzeniami: o rodzinie, dzieciach, zwyczajnym życiu. W 2015 roku na świat przyszedł Adaś, ich pierwszy syn. Kilka miesięcy temu dowiedzieli się o kolejnej ciąży i drugim synku. Radość z mających nastąpić w maju narodzin nie trwała jednak długo.
Polecamy:
Gwara policyjna - tak nazywają marki aut
Zarobki gwiazd disco-polo
Długie weekendy 2018
Skąd się wzięły nasze nazwiska
Interwencje toruńskich policjantów w nieoznakowanym radiowozie BMW