Dzisiejsze huczne bale absolwentów szkół średnich w niczym już nie przypominają dawnych studniówek, organizowanych w ciasnej auli szkolnej.
<!** Image 2 align=none alt="Image 184629" >W brodnickiej restauracji "U bosmana" odbyła się pierwsza studniówka I Liceum Ogólnokształcącego. W ostatnich latach szkoła rozrosła się tak bardzo, że jej uczniowie muszą bawić się w dwóch grupach.
Obok tradycyjnego poloneza, absolwenci prezentują również inne style taneczne. W tym roku postanowiono wybrać walca.
Jak niemal wszędzie, zmieniła się także moda. Jeszcze kilkanaście lat temu, raczej z konieczności, dziewczęta na taką okazję ubierały się w białe bluzki i granatowe spódnice.
- W "Norwidówce" w Nowym Mieście Lubawskim ta tradycja obowiązuje do dzisiaj - podkreśla Agnieszka Lamparska-Widźgowska, fotograf z Brodnicy.
<!** reklama>Z biegiem lat obowiązujące zasady rozluźniały się coraz bardziej.
- Pamiętam, jakie zamieszanie spowodowało pojawienie się koleżanki w różowej sukience na naszej studniówce - wspomina Paweł Wofram, absolwent I Liceum Ogólnokształcącego z 1996 roku. - Za naszych czasów organizowano studniówkę w szkolnej auli. Dziewczyny były skromniej ubranie, nie było kolorowych sukienek. Nie czarujmy się, alkohol był, ale nikt się nie upijał. Wszyscy się świetnie bawili, a zaraz po studniówce sprzątaliśmy salę wspólnie z rodzicami.
Zobacz galerię: Kolorowe sukienki kiedys były nie do pomyslenia!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?