Najbliższą walkę z Kevinem McBrade’em Tomasz Adamek traktuje jako przygotowanie do walki z Witalijem Kliczko.
W niedzielę około 5.00 nad ranem Tomasz Adamek stoczy kolejny bój na zawodowym ringu w wadze ciężkiej. Tym razem jego rywalem w Prudentian Center w Newarku będzie Irlandzki „Kolos” Kevin McBride. Wczoraj odbyło się ważenie. Adamek (187 cm) ważył 97,5 kg, a jego dwumetrowy rywal 129,2 kg. Trenerzy i eksperci wróżą, że zakontraktowana na 12 rund walka zakończy się przed czasem może już w 3-4 rundzie.
<!** reklama>Polak studzi wszystkich optymistów. - Pewnie będzie za mną chodził i szukał szansy, aby strzelić prawą pięścią - mówi nasz „Góral” z Żywca w wywiadzie dla „Przegądu Sportowego”. - Nie zacznie atakować pierwszy, bo jest wolniejszy. Wiem, że muszę uważać na prawą rękę, bo przecież chłop waży 130 kg. Za taką masą musi iść siła.
Dla Polaka zwycięstwo to przepustka do kolejnej walki i spełnienia marzenia - pojedynku z Witalijem Kliczką (mistrz świata WBC). Do tego pojedynku ma dojść 10 września, prawdopodobnie we Wrocławiu.
Trensmisję z gali przeprowadzą na żywo w niedzielę Polsat Sport od godz. 3.00 oraz Polsat od godz. 4.30.(SK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?