Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunia święta na rękę? Są kontrowersje! Zakaźnicy: Obie formy komunii bez zachowania reżimu sanitarnego to ryzyko zakażenia koronawirusem

Dorota Abramowicz
Dorota Abramowicz
Jak przyjmować komunię w czasie pandemii koronawirusa? Zalecenie Konferencji Episkopatu Polski, by w tym czasie udzielać komunii św. na rękę budzi kontrowersje wśród niektórych wiernych. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi rozpoczęło 1 października akcję informacyjną „STOP Komunii Świętej na rękę!” Organizatorzy akcji twierdzą, że forma ta jest niebezpieczna i nieuzasadniona ze względów religijnych oraz sanitarnych. - Podawanie komunii świętej na rękę nie jest profanacją - mówi ks. prałat Ireneusz Bradtke , proboszcz Bazyliki Mariackiej w Gdańsku. Z kolei zakaźnicy wskazują, że obie formy udzielania komunii bez zachowania reżimu sanitarnego niosą duże ryzyko.

Komunia święta na rękę czy do ust? Są kontrowersje!

W dużych polskich miastach pojawiają się banery z napisem „STOP Komunii Świętej na rękę!” . Organizatorem akcji jest Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi , które przygotowało także broszurę pt. „W tej Hostyi jest Bóg żywy”, zawierającą dokładne wyjaśnienia powodów, dla których podawanie Komunii Świętej na rękę jest niebezpieczne i nieuzasadnione ze względów religijnych oraz sanitarnych.

- Udzielanie wiernym Komunii Świętej w Najświętszej Postaci Eucharystycznej Ciała Chrystusa na rękę miało wprawdzie miejsce w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, ale dochowywano wszelkich zasad, które pozwalały na ochronę każdego okrucha Hostii przed zgubieniem i profanacją - czytamy w komunikacie Stowarzyszenia.- Wówczas zarówno wierni, jak i kapłani dokonywali puryfikacji (obmycia) dłoni przed oraz po dotknięciu Komunii Świętej. Takie postępowanie miało na celu ustrzeżenie każdego okrucha, będącego Ciałem Chrystusa, przed niezamierzoną oraz zamierzoną profanacją.

Organizatorzy akcji twierdzą także, że praktyka udzielania Komunii Świętej na rękę "przyczynia się do masowej już utraty wiary w realną obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie oraz licznych nadużyć i profanacji.(...) Hostia podawana przez Kapłana bezpośrednio do ust  jest mniej narażona na zetknięcie się z ewentualnymi zanieczyszczeniami ponieważ nie dochodzi do styczności z ręką wiernego przyjmującego Najświętszy Sakrament ". Dlatego też podawanie hostii bezpośrednio do ust jest bezpieczniejsze dla wiernych.

Ks. Bradtke: "Komunię na dłoń preferuje się podczas pandemii"

Ks. prałat Ireneusz Bradtke , proboszcz Bazyliki Mariackiej w Gdańsku tłumaczy, że podawanie komunii świętej na rękę nie jest profanacją.

- Najważniejsze jest, by człowiek przyjmujący komunię święta był w stanie łaski uświęcającej - mówi ks. prałat. - Przez dłuższy czas rzeczywiście obowiązywało przyjmowanie komunii św. w postawie klęczącej i do ust. Jednak dokumentami Kościoła wprowadzono zarówno formę przyjmowania jej w postawie klęczącej do ust, jak i w postawie stojącej do ust i w postawie stojącej do ręki.

- W stanie szczególnego zagrożenia pandemią preferuje się, by była to komunia kładziona na dłoń. To absolutnie nie ma nic wspólnego z profanacją. Trzeba uszanować także oczekiwania wiernych, jeśli ktoś klęka i chce przyjąć komunię w sposób tradycyjny, należy mu to umożliwić - dodaje ks. Bradtke.

"Księża sami chorują, są też zakażeni bezobjawowo"

Po tym, jak latem zaczęli chorować na COVID-19 kolejni duchowni,  prof. dr hab. med. Krzysztof Simon, ordynator Oddziału Zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu publicznie mówił, że udzielanie komunii do ust niesie za sobą duże ryzyko. - Wystarczy, że jedna z osób przyjmujących ją do ust,  jest zakażona bezobjawowo i to się roznosi dalej - wyjaśniał profesor na łamach "Rzeczpospolitej"

Dr Marek Prusakowski, lekarz zakaźnik z Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy przekonuje, że przy braku przestrzegania daleko posuniętych zasad ostrożności, obie formy udzielania komunii mogą sprzyjać roznoszeniu wirusa.
- Księża sami chorują, są też zakażeni koronawirusem bezobjawowo - mówi lekarz.

- Dlatego już samo nakładanie hostii do kielicha powinno być prowadzone w specjalnym reżimie epidemiologicznym, najlepiej w jednorazowych rękawiczkach. Trzeba wiedzieć, że wirus ginie w przewodzie pokarmowym, może jednak zostać w śluzówkach jamy ustnej, zwłaszcza jeśli są przekrwione, i dostać się do krwioobiegu - mówi dr Prusakowski.

Zakaźnik: "Optymalnie byłoby, gdyby wierni sami brali hostię"

Według specjalisty chorób zakaźnych, przy podawaniu komunii na rękę trzeba także zachować środki ostrożności.

- Ksiądz może mieć na ręku wirusa, również wierny mógł wcześniej dotknąć skażonej powierzchni - twierdzi dr Prusakowski. - Pod drodze są więc dwie pary rąk, co zwiększa ryzyko, że wirus znajdzie się na hostii. Osoby występujące przeciw tej formie udzielania komunii mają więc poniekąd rację, bo im więcej kontaktów rąk z hostią, tym większa możliwość zakażenia. Jednak przy podawaniu hostii do kolejnych ust również istnieje możliwość przeniesienia wirusa. Jeśli dojdzie do dotknięcia ust zakażonej osoby, następny wierny może być narażony na zakażenie.

Dlatego najlepszym wyjściem byłoby po pierwsze - używanie przez księdza, tak jak przez pielęgniarkę podającą tabletkę pacjentowi, jednorazowych rękawiczek (pod warunkiem, że nie będzie dotykał nimi innych przedmiotów, twarzy itp), po drugie - dezynfekowanie przez wiernych rąk tuż przed przyjęciem komunii. Nie wiem, na ile jest to możliwe z punktu widzenia zasad Kościoła, ale optymalnym wyjściem byłoby, gdyby wierny sam brał hostię, wśród rozłożonych wcześniej osobno, na płaską powierzchnię z zachowaniem środków ostrożności - sugeruje lekarz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska