Konflikt w SP 10 w Toruniu w prokuraturze! Już 4 doniesienia o przestępstwach
Dyrekcja SP 10 w Toruniu szybko wydała oświadczenie. Tłumaczyła w nim, że polski uczeń klasy IV był agresywny (fizycznie i werbalnie) wobec innych uczniów. Podejmowane wysiłki zmiany sytuacji nie przynosiły skutki, stąd skierowanie sprawy do sądu rodzinnego. - Nie mamy potwierdzonych informacji, że chłopiec z Ukrainy w jakiejkolwiek sytuacji wypowiadał się na temat Stepana Bandery- zaznaczyła dyrekcja placówki.
Interwencji podjęła się m.in. toruńska posłanka Anna Sobecka (PiS), wyraźnie stając po stronie polskiego ucznia i jego rodziców. Kujawsko-Pomorskiego Kuratorium Oświaty skontrolowało szkołę. Nie potwierdziło wersji konfliktu na tle postaci Stefana Bandery. Przeciwnie. W dużej mierze potwierdziło wersję przedstawianą przez szkołę. Zaznaczyło jednak, że placówce nie udało się tła konfliktu wyjaśnić z uwagi na sprzeczne relacje stron.
Zobacz także: TOP 10 najgłośniejszych ulic w Toruniu. Sprawdźcie najbardziej uciążliwe miejsca pod względem hałasu!