Wczoraj gdański sąd ogłosił prawomocny wyrok w sprawie Remigiusza Dominiaka.
Ten 36-latek dopuścił się w Toruniu czynnej napaści na prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz naruszył nietykalność policjantów.
Sąd Okręgowy w Toruniu skazał Remigiusza Dominiaka (zgodził się na ujawnienie danych) na rok i sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata próby. Nakazał mu też przeprosić Bronisława Komorowskiego na pierwszej stronie któregoś z ogólnopolskich dzienników. A także - zapłacić 500 zł częściowego zadośćuczynienia jednemu z policjantów.
Zobacz także:
Sąd w Gdańsku wyrok złagodził. Skazał 36-latka na rok i dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na krótszy, bo dwuletni okres próby. Zwolnił go także z obowiązku przeprosin pokrzywdzonego w mediach. Pozostawił jednak obowiązek zapłacenia funkcjonariuszowi wspomnianych 500 zł.
Przypomnijmy, że do napaści doszło w maju 2015 roku na Rynku Staromiejskim w Toruniu na wiecu wyborczym Bronisława Komorowskiego. 36-letni marynarz, zdeklarowany przeciwnik aborcji, biegł w kierunku prezydenta z podniesioną ręką. Trzymał w niej koszulkę z obrazem płodu i napisem „Stop aborcji” oraz ulotki. Odbił się od BOR-owców, a później przejęli go policjanci.
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?