Koronawirus w Toruniu i regionie. Aż 190 pacjentów pod respiratorami

Zobacz wideo: Aktualne obostrzenia w regionie - potwierdzone 14 kwietnia.

Toruń. 418 mieszkańców zmarło na COVID-19

Prezydent Michał Zaleski rozpoczynając kwietniową sesję Rady Miasta Torunia przedstawił najnowszy raport epidemiczny. Nie jest on optymistyczny. Od początku pandemii, czyli od 4 marca 2020 roku Covid-19 zabił w mieście 418 jego mieszkańców. W listopadzie i grudniu ubiegłego roku zmarło po 70 zakażonych koronawirusem, w styczniu było ich 69, w lutym - 62, w marcu - znów 70. Do 14 kwietnia odnotowano natomiast 51 zgonów chorych na Covid-19.

- To informacje bardzo trudne i bardzo smutne. Statystyki pokazują, że dziennie w Toruniu umierają 4 osoby zakażone koronawirusem. To bardzo podstępna i ciężka choroba, na którą nie ma lekarstwa - podkreślał prezydent Michał Zaleski. - Nie chcę nikogo straszyć, ale dane mówią same za siebie. Od października w szpitalu miejskim działa oddział covidowy. Dotąd hospitalizowano tam 172 osoby. 1/3 z nich, czyli niemal 60 pacjentów nie udało się uratować. A przecież lekarze i pielęgniarki robili co w ich mocy.

Trzecia fala koronawirusa nie spowalnia. W szpitalach nadal źle

Prezydent Michał Zaleski zwrócił uwagę, że trzecia fala w Toruniu nieco spowalnia. Spada też liczba potwierdzanych przypadków zakażenia. Jeszcze niedawno ponad 30 proc. wykonywanych testów dawało wyniki pozytywne, teraz jest ich 23 proc. Sytuacja w szpitalach natomiast nadal daleka jest od dobrej. Toruń dysponuje 173 łóżkami covidowymi, z których w czwartek rano 155 było zajętych. Wolne były tylko dwa respiratory. Nie lepiej jest w innych miejscowościach regionu.

– W szpitalach w regionie znajduje się prawie 1800 osób, z tego 190 pod respiratorem. Porównując z końcówką lutego, to prawie tysiąc osób więcej. Było ostatnio więcej hospitalizacji, jest wielkie zaangażowanie naszej służby zdrowia. Dwa szpitale przyjmują obecnie najwięcej pacjentów, to szpital w Grudziądzu i w Radziejowie. W naszym regionie wykonano dotąd 330 000 szczepień – mówi Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.

Kujawsko-Pomorskie. Będą punkty szczepień masowych

Ważna informacja jest taka, że na początku maja w kraju i całym regionie ruszyć mają punkty szczepień masowych. W kujawsko-pomorskiem samorządy zgłosiły gotowość utworzenia 49 takich miejsc, w tym Toruń czterech. Narodowy Fundusz Zdrowia na razie wyraził zgodę na dwa punkty szczepień masowych w Toruniu i dwa w powiecie toruńskim. Jest szansa, że wkrótce tempo szczepień w mieście wzrośnie do 15 000 tygodniowo (obecnie 5000).

- Żeby uzyskać bezpieczeństwo epidemiczne należy wyszczepić 70 procent populacji. W Toruniu to około 115 000 osób. Możemy ten wynik osiągnąć nawet pod koniec lata - informuje prezydent Michał Zaleski.

W czwartek, 15 kwietnia odnotowano w Polsce 21 130 nowych zakażeń koronawirusem. Zmarły aż 682 osoby. W kujawsko-pomorskiem przypadków było 1085 i 33 zgony. W regionie ostatniej doby wykonano ponad 4100 testów. Najwięcej nowych zakażeń było w Bydgoszczy - 206 i Toruniu - 92. W powiecie toruńskim zachorowało 38 osób. Niestety, w Toruniu Covid-19 zabił 4 kolejnych chorych, a w powiecie zmarło troje jego mieszkańców.