Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół protestancki w Toruniu ponownie poświęcony po remoncie

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Podczas niedzielnego nabożeństwa połączonego z rekonsekracją kościoła, święty Szczepan po brzegi wypełnił się ludźmi. Śpiewał chór parafialny
Podczas niedzielnego nabożeństwa połączonego z rekonsekracją kościoła, święty Szczepan po brzegi wypełnił się ludźmi. Śpiewał chór parafialny Jacek Smarz
Gruntowna renowacja wnętrz, która trwała ponad rok, ocaliła świątynię przed zagładą. Przy okazji zbudowany na początku XX wieku kościół zdradził kilka swoich niezwykłych sekretów.

W niedzielne popołudnie nad dachami toruńskiej starówki uniósł się głęboki dźwięk dzwonów. Nieco inny od tych, w które na ogół są wsłuchani torunianie oraz odwiedzający miasto goście, a także płynący ze źródła niesłusznie pozostającego w cieniu wielkich gotyckich świątyń. Odezwały się dzwony stojącego przy Wałach Generała Sikorskiego kościoła św. Szczepana, zwołując wszystkich na uroczystość ponownego poświęcenia świątyni, w której właśnie zakończył się generalny remont wnętrz.
[break]
- To była straszna robota, a zakres prac ogromny - mówi pastor Jerzy Molin, proboszcz toruńskiej parafii ewangelicko-augsburskiej, której kościół przy Wałach jest główną świątynią. - Podczas prac okazało się, że remont musi być znacznie poważniejszy niż pierwotnie zakładaliśmy. Nie planowaliśmy chociażby wymiany podłóg, te jednak okazały się mocno przegniłe.
Z tego m.in. powodu prace, które pochłonęły milion dwieście tysięcy złotych (pięćset siedemdziesiąt tysięcy złotych wykłada ze swej szkatuły Unia), trwały nieco dłużej niż zaplanowano. W niedzielę wierni modlili się w kościele po ponad rocznej przerwie. Kapitalny remont wnętrz był w zasadzie dla kościoła akcją ratunkową. Konstrukcja była bardzo spękana i okropnie zawilgocona. Pracujący w kościele specjaliści naliczyli ponad 30 rodzajów grzybów.
- W lesie trudno ich tyle znaleźć - dodaje pastor Molin.

Na katastrofalny stan kościoła wielki wpływ miało jego położenie. Świątynia, która pierwotnie służyła kalwinom, zbudowana została 110 lat temu w miejscu zasypanej fosy - stąd biorą się jej problemy z wilgocią. Jak się okazało podczas zakończonego właśnie remontu, wznoszona była w dużej mierze z budulca dostarczonego przez wiernych. Niektóre cegły były jeszcze gotyckie, o wiele większe od tych XIX-wiecznych, różnice rozmiarów pracujący na budowie robotnicy (m.in. Włosi sprowadzeni do Torunia z powodu strajku budowlańców lokalnych) uzupełniali zaprawą. Niezbyt stabilny grunt, a do tego jeszcze przejeżdżające tuż obok tramwaje o mało nie doprowadziły do nieszczęścia. Na szczęście niebezpieczeństwo zostało zażegnane, a konstrukcja odpowiednio wzmocniona.
Poza murami i podłogami gruntownej renowacji zostały poddane także kościelne organy, które są zresztą jednym z najlepszych takich instrumentów w Toruniu. Zostały one całkowicie rozmontowane i po oczyszczeniu złożone ponownie. Przy okazji okazało się, że ich miechy wyłożone są doskonale zachowanymi kartami prospektu reklamowego firmy, która na początku XX wieku je zbudowała. Oprócz reklam odnaleziono tam także sporo innych dokumentów, starszych od kościoła. Na tym niespodzianki pięknego, ale stosunkowo rzadko przez turystów odwiedzanego kościoła się nie kończą. W czasie remontu została także odnaleziona tablica z nazwiskami parafian poległych podczas I wojny światowej. Nasi stali Czytelnicy jej niezwykłą historię na pewno doskonale kojarzą, o tym znalezisku już pisaliśmy, wywołując poruszającą opowieść, która ukazała się później w Albumie Rodzinnym. Odnowiona tablica znajduje się dziś na ścianie zakrystii.
Wszystko wskazuje na to, że świętego Szczepana będzie trzeba niebawem odwiedzić.
Tam więc rozpoczniemy tegoroczny sezon wycieczek z „Nowościami” do miejsc ciekawych, ale mało znanych. Szczegóły przedstawimy wkrótce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska