Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół św. Jakuba odzyskuje dawny blask

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Z kościoła św. Jakuba znikają rusztowania odsłaniając kolorowy gotyk. Niestety, nie widzi tego stojący normalnie nad bramą święty. Jego figura, w ciężkim stanie, trafiła do renowacji.

<!** Image 3 align=none alt="Image 215001" sub="Fot. S. Kowalski">

Z kościoła św. Jakuba znikają rusztowania odsłaniając kolorowy gotyk. Niestety, nie widzi tego stojący normalnie nad bramą święty. Jego figura, w ciężkim stanie, trafiła do renowacji.

Jacy biedni są odwiedzający Toruń turyści! Mało kto z nich zagląda na Rynek Nowomiejski, choć w zasadzie wszyscy powinni stąd swoją przygodę ze starym miastem zaczynać. Dlaczego? Chociażby za względu na kościół św. Jakuba, przez wielu uważany za najwspanialsze dzieło gotyckiej architektury sakralnej w mieście.
<!** reklama>
Można powiedzieć, że nowomiejska świątynia stoi w cieniu kościoła świętych Janów czy Panny Marii, jednak porównując wszystkie trzy kościoły, chociażby spoglądając na nie zza Wisły, trudno orzec, kto tu na kogo rzeczywiście rzuca cień. Szczególnie teraz, gdy ze świętego Jakuba zniknęła spora część rusztowań osłaniających elewację frontową, odsłaniając kolejny fragment oczyszczonych murów, wraz z odtworzonymi na podstawie odkrytych śladów malunkami. Dzięki wysiłkom konserwatorów wspieranych dotacją z ministerstwa kultury, cała charakterystyczna wieża kościoła znów jest murowano-malowanym arcydziełem sztuki. Trochę szkoda, że nie widzi tego drewniany patron świątyni. Jego stojąca nad bramą XVIII-wieczna figura w bardzo ciężkim stanie trafiła do renowacji.

- Sosnowa rzeźba w większości została wykonana z jednego pnia – tłumaczy Irena Bulderberg z firmy Relief, dzięki której brudnoczerwone, spękane ściany kościoła znów prezentują się tak jak przed wiekami. - Drewno pracuje, poza tym odkryte cały czas narażone było na ataki grzybów i glonów.

Posąg, któremu dodatkowo dawały się we znaki deszcze, śniegi i zanieczyszczenie powietrza, został kilka miesięcy temu zdemontowany i poddany konserwatorskiej reanimacji. Po niej oryginał ma trafić do kościoła, nad bramą natomiast pojawi się kopia.

Powrót świętego jest planowany jesienią, tymczasem na murach świątyni prace będą trwały dalej, tym razem skorzysta z nich elewacja północna oraz kaplica Ogrójcowa.

Kościół św. Jakuba, do którego wycieczki na ogół nie docierają, widokiem z zewnątrz może doprowadzić staromiejską konkurencję sakralną o pełne zazdrości zaczerwienienie cegieł. Równie efektownie pod tym względem prezentują się również jego wnętrza. Na temat wyposażenia oraz różnego rodzaju ciekawostek, jakie ta świątynia kryje, wiele razy już wspominaliśmy, bardzo często odbierając również sygnały od Czytelników, którzy bardzo by chcieli jakubowe zakamarki zobaczyć. Niestety, tłumne zwiedzanie ciasnych przejść i wspinaczka po bardzo stromych schodach, ze względów bezpieczeństwa, niestety nie wchodzi w rachubę. Aby choć częściowo zaspokoić swoją ciekawość, warto obejrzeć krótki film, który w kościele nakręcili pracownicy Ośrodka Informacji Turystycznej w Toruniu.

- Jest to materiał czysto amatorski, można go zobaczyć na naszym kanale na youtubie, iTORUNpl, razem z 80 innymi filmami – mówi Szymon Wiśniewski, dyrektor ośrodka. - Na mnie duże wrażenie zrobiły napisy, jakie ponad sto lat temu zostawili odwiedzający kościół ludzie na balustradzie chóru.

Pierwowzory słynnego „Tu byłem. Tony Halik” są doskonale zachowane i na filmie widoczne. Można się o tym przekonać odnajdując dokument w sposób opisany powyżej lub po prostu wpisując w wyszukiwarkę „kościół św. Jakuba, wejście na wieżę”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska