Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosmonauci wreszcie mówią o UFO

Tadeusz Oszubski
O zaobserwowaniu niezidentyfikowanych obiektów latających mówią tysiące świadków. Szczególnie sensacyjne relacje o spotkaniach z UFO przekazują amerykańscy astronauci.

O zaobserwowaniu niezidentyfikowanych obiektów latających mówią tysiące świadków. Szczególnie sensacyjne relacje o spotkaniach z UFO przekazują amerykańscy astronauci.

<!** Image 2 align=right alt="Image 31556" sub="Edwin „Buzz” Aldrin (na zdjęciu z lewej) astronauta z „Apollo 11”, drugi człowiek na Księżycu. ">Na początku sierpnia tego roku ujawniono niezwykłe informacje dotyczące amerykańskiego programu Apollo - lotów na Księżyc. Dane te przekazuje dokumentalny film „Apollo 11: historia niedopowiedziana”. Autorzy ujawnili szerokiemu odbiorcy to, o czym wcześniej szeptano - astronauci spotkali na Księżycu UFO.

Potwierdza to Edwin „Buzz” Aldrin z załogi „Apollo 11”, który był, po Neilu Armstrongu, drugim człowiekiem na Srebrnym Globie. Aldrin oświadczył, że podczas lotu na Księżyc załoga Apollo 11 obserwowała przelot niezidentyfikowanego obiektu latającego.

- Tam naprawdę coś było. Widzieliśmy to na własne oczy - twierdzi „Buzz” Aldrin.

Aldrin jeszcze przed lotem na Księżyc zetknął się z UFO w przestrzeni kosmicznej. 11 listopada 1966 r., jako członek załogi „Gemini 12” znalazł się na orbicie Ziemi. Sfotografował wtedy 3 niezidentyfikowane obiekty przelatujące w pobliżu statku.

Aldrin wreszcie przemówił na temat UFO. Nie jest jednak pierwszy. Już w 1997 r. sprawę niezidentyfikowanych obiektów latających przedstawił politykom i mediom emerytowany astronauta major Gordon Cooper. Odczytał swoje oświadczenie na ten temat na sali obrad podczas sesji ONZ. Stwierdził wtedy, że w 1963 r. widział UFO na orbicie Ziemi. Wspomniał też, że w 1951 r. widział UFO podczas jednego ze swych rutynowych lotów nad terytorium zachodnich Niemiec - Cooper był wówczas pilotem odrzutowych myśliwców wojskowych.

<!** reklama left>Według astronauty, UFO, z którymi wówczas się zetknął, były metalicznymi obiektami przypominającymi kształtem talerze. Obiekty te leciały na dużej wysokości i bez trudu umknęły ścigającym je amerykańskim myśliwcom.

Cooper wspomniał też, że gdy 15 maja 1963 r. orbitował w statku kosmicznym „Mercury”, podczas ostatniego z 22 okrążeń Ziemi, ujrzał jakiś obiekt zbliżający się do statku. Natychmiast zameldował o tym dowództwu. Obiekt spowity był zielonkawą poświatą, przemieszczał się z dużą prędkością i poruszał się jak kontrolowany pojazd.

<!** Image 3 align=right alt="Image 31557" sub="Astronauta Gordon Cooper, który niejednokrotnie zetknął się z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi.">W tamtej chwili „Mercury” Coopera przelatywał nad Australią i radary stacji kontroli lotów w Muchea, pod Perth w zachodniej Australii, wykazały pojawienie się i zniknięcie UFO w pobliżu amerykańskiego statku kosmicznego. Zaraz też informacja o tym wydarzeniu przeciekła do mediów - stacja telewizyjna NBC relacjonowała na bieżąco przebieg całego lotu. Cooper po wylądowaniu nie mógł jednak udzielać na ten temat wywiadów dziennikarzom, bo związany był tajemnicą wojskową.

- Obecnie mogę już ujawnić, że nasze radary codziennie namierzają obiekty nieznanej konstrukcji i pochodzenia - wyjaśniał major Cooper w jednym z wywiadów. - Istnieją tysiące raportów naocznych świadków i olbrzymia liczba dokumentów, które tego dowodzą, lecz nikt nie chce ich ujawnić społeczeństwu. Dlaczego? Otóż dlatego, że władze boją się, iż ludzie mogą pomyśleć, że chodzi tu o jakichś okropnych najeźdźców.

Doniesienia o UFO stały się już czymś zwyczajnym. Według jednych, UFO to zwyczajna blaga, według drugich - „nowoczesny mit”, jak określił to zajwisko Carl G. Jung. Inni z kolei zapewniają, że UFO są pojazdami kosmicznymi, którymi na Ziemię przylatują obcy z innych planet. Mówi się też o niezidentyfikowanych obiektach latających, jako o wehikułach czasu, którymi poruszają się ludzie - nasi odlegli potomkowie.

Utarło się, że na temat UFO padają opinie „zza biurka” - to nie UFO widziano, tylko piorun kulisty albo meteoryt, albo nietypową chmurę. Jak jednak traktować oświadczenia o UFO składane przez amerykańskich astronautów? To ludzie szczególnie wiarygodni - na poły naukowcy, na poły komandosi przywykli do działania w ekstremalnych sytuacjach. Takich świadków nie da się zignorować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska