AKTUALIZACJA
Ten materiał jest aktualizowany. Odśwież stronę, by przeczytać najnowsze wiadomości
NIEDZIELA 15 września
Godz. 22.00
Lądek-Zdrój będzie przez wiele miesięcy podnosił się powodzi. Mamy najnowsze fotografie z tej uroczej miejscowości. Tak wyglądało miasto, gdy woda już opadała.
Godz. 21.00
W związku z sytuacją powodziową, do środy włącznie (18.09) wszystkie szkoły, przedszkola i żłobki w Gminie Kłodzko są zamknięte, tak jak Biblioteka Publiczna Gminy Kłodzko i jej filie są nieczynne do odwołania - informują władze Kłodzka.
Godz. 20.00
Naszemu fotoreporterowi udało się dotrzeć do Stronia Śląskiego. Niestety, obecnie jest to możliwe tylko pieszo - drogi są zablokowane. W mieście są potężne zniszczenia. Kliknij w przycisk poniżej i zobacz jak wygląda Stronie Śląskie po przerwaniu tamy.
Godz. 19.30
Czworonogi uratowane. Kłodzkie schronisko znalazło się pod wodą.
- To były straszne chwile, ale udało się. Wszystkie zwierzęta żyją – mówi poruszona Katarzyna Sowa, szefowa fundacji „Pod Psią Gwiazdą”, która prowadzi schronisko w Kłodzku. Placówka właściwie już nie istnieje, ale jej podopieczni wyszli z niej bez szwanku.
Woda do schroniska wdarła się dość gwałtownie. – Większe psy puściliśmy wolno, tylko tak miały szanse na przeżycie. Cały czas relacjonowaliśmy naszą tragiczną sytuację i to przyniosło skutek. Ludzie ruszyli na pomoc – opowiada Sowa. Znalazło się wielu chętnych, przede wszystkim wolontariuszy, którzy wyłapali puszczone wolno czworonogi i zorganizowali dla nich albo transport, albo dom. – Generalnie wszyscy nasi mieszkańcy w liczbie kilkudziesięciu zostali wywiezieni do schronisk we Wrocławiu czy Lesznie – mówi prezeska i dodaje: - Proszę mi wierzyć, ludzie ratowali naszych mieszkańców z narażeniem życia – mówi wzruszona. W tej chwili placówka przy ul. Półwiejskiej właściwie cała jest pod wodą.
Godz. 18.30
- Z obszaru gminy Kłodzko śmigłowce ewakuowały 9 osób. Sukcesywnie będą zabierać kolejne osoby, które czekają na taką na taką pomoc - poinformowały władze Kłodzka.
Godz. 17.30
Poziom wody w Nysie Kłodzkiej w Bardzie ciągle się podnosi. W niedzielne popołudnie ma już 592 cm i rośnie w tempie ok. 10 cm na godzinę! Przypomnijmy, że alarm ogłasza się, gdy woda osiąga w tym miejscu 250 cm... Większość prawobrzeżnej części Barda znajduje się pod wodą. Rzeka zaczyna się wdzierać do zabytkowego centrum położonego na wzniesieniu. Już tylko kilkunastu centymetrów brakuje by Nysa Kłodzka przestała się mieścić pod mostami: zabytkowym, kamiennym, drogowym na drodze krajowej nr 8 i kolejowym.
Ruch kolejowy już wstrzymano, na miejscu jest przedstawiciel GDDKiA, który zdecyduje o zamknięciu krajowej ósemki z Wrocławia do Kotliny Kłodzkiej, gdy masy wody, niosące potężne konary, zaczną się przelewać przez most drogowy.
Godz. 16.30
Głos w sprawie tamy w Stroniu Śląskim zabrał Bartosz Wojciechowski, rzecznik prasowy Wojewody Dolnośląskiego:
- Tama w Stroniu Śląskim została rozerwana. Fizycznie rozerwana. Budynki runęły, nie wiemy ile, część zabrała woda. Nie mamy informacji o ofiarach, ale tam sytuacja jest dramatyczna. Miasto jest zupełnie odcięte od świata i zdewastowane, bo cała masa wody runęła na zabudowania - mówi. - W tej chwili na Dolnym, Śląsku blisko 70 tys. odbiorców nie ma prądu. W regionie pracuje 500 żołnierzy WOT oraz jednostki wojskowe. Mamy sygnały o tym, że potrzebne są amfibie, ale to wojsko zdecyduje, czy można ich użyć ponieważ przy bardzo wartkim nurcie amfibia nie popłynie. Do dyspozycji są też śmigłowce. Następne posiedzenie sztaby kryzysowego o godzine 21 - dodaje.
Godz. 15.50
Rano Lądek-Zdrój był praktycznie odcięty od świata, ale sytuacja zdawała się stabilizować. Niestety, ale informacja o tym, że tama w Stroniu Śląskim może nie wytrzymać oznaczał, że przez miasto przejdzie potężna fala. Tak też się niestety stało. Obecnie miasto jest kompletnie zdewastowane. Zobaczcie na zdjęciach poniżej.
Godz. 15.30
Dramatyczna sytuacja w Kłodzku.
- Pozostały nam jedynie działania ratunkowe. To dostarczanie wody i żywności mieszkańcom – powiedział PAP burmistrz Kłodzka Michał Piszko.
Po przerwaniu tamy, fala powodziowa przechodzi przez rzekę Białą Lądecką i wpada do Nysy Kłodzkiej, której poziom w Kłodzku gwałtownie się podniósł. Na ul. Malczewskiego woda przelała się przez wały i ma już 1,5 metra wysokości. W mieście nie ma wody, prawdopodobnie za niedługo zostanie wyłączony gaz. Ewakuacja mieszkańców przeprowadzana jest przy pomocy łodzi 22. Batalionu Piechoty Górskiej.
- Żołnierze będą pływać na Wyspę Piasek i ulicę Malczewskiego i podejmować te osoby, które zgodzą się na ewakuację, a tym osobom, które się nie zgodzą, będziemy dostarczać aprowizację – powiedział PAP burmistrz.
Ministerstwo Obrony poinformowało, że na miejsce leci śmigłowiec Mi-17, który pomoże w ewakuacji.
Godz. 14.20
Dramatyczny apel Starostwa Powiatowego w Kłodzku.
Do Stronia Śląskiego leci śmigłowiec Black Hawk, który będzie ewakuował mieszkańców tej gminy, a także zagrożonych terenów powiatu kłodzkiego. Apelujemy do wszystkich z zagrożonych terenów o ratowanie swojego życia i przeniesienia się na wyżej położone tereny
Godz. 14.15
Do tej pory w Kłodzku ewakuowano z zalanych mieszkań 19 osób. Część ludzi przeniosła się na wyższe kondygnacje budynków.
Burmistrz Kłodzka zaleca mieszkańcom, aby nie pili wody z kranów, tylko wodę butelkowa.
- Nasze ujęcia są zalane, tam jest teraz 50 cm wody. Nie jesteśmy w stanie teraz sprawdzić jaka jest jakość wody z tych ujęć, bo studnie są pozalewane. Dlatego z ostrożności zalecam spożywanie wody butelkowej, ewentualnie po przegotowaniu – powiedział Michał Piszko.
Wody, która jest w wodociągach można używać do mycia i celów gospodarczych.
Zobacz w galerii:
Godz. 13.15
Z różnych źródeł dochodzą informacje, że tama w Stroniu Ślaskim pękła, doszło do podmycia wałów wokół niej lub woda przelewa się górą. Wody Polskie jednak nie potwierdzają na ten moment żadnej z tych wersji.
- Na ten moment nie mogę tego potwierdzić, ze względu na to, że czekamy na naszych pracowników którzy są w terenie i zdadzą nam raport. Myślę, że w trakcie 30 minut pojawi się więcej informacji – powiedziała nam Paulina Pierzchała, rzecznik prasowy Wód Polskich.
Pewne jest jednak, że woda wdziera się do miasta. Nurt jest tak mocny, że niszczy całe budynki!
Godz. 12.30
PILNE - woda wdziera się do Stronia Śląskiego, pojawiła się informacja o tym, że tama pękła.
Godz. 11.30
W powiecie kłodzkim dotychczas ewakuowano 762 osoby. Do ewakuacji zaangażowano 380 strażaków OSP i 128 PSP.
Godz. 11.00
Droga na trasie między Wilkanowem, a Międzygórzem została podmyta. Rwąca rzeka zupełnie zerwała asfalt. Nie ma możliwości przejechania w tym miejscu. Dodatkowo podmywane są kolejne fragmenty gruntu.
Część mieszkańców została zupełnie odcięta od świata. Za materiał dziękujemy panu Przemkowi.
Godz. 10.00
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej od wczoraj pomagają mieszkańcom ziemi kłodzkiej w ewakuacji i obronie dobytku. Jak przyznał przebywający w Kłodzku premier Donald Tusk - w regionie ewakuowano do tej pory ok. 1600 osób. Ewakuacji będzie na pewno więcej, stąd apel o słuchanie poleceń służb ratunkowych.
Godz. 9.00
Nasz fotoreporter, Paweł Relikowski, przebywa właśnie w Kłodzku. Zobaczcie jak w niedzielny poranek wyglądało centrum miasta. Zdjęcia wykonano przed godz. 9 rano.
Zobacz w galerii:
Godz. 8.45
Pierwsza ofiara śmiertelna. - Mamy pierwszy stwierdzony zgon w powiecie kłodzkim – poinformował premier Donald Tusk na konferencji prasowej w niedzielę rano po odprawie ze służbami w urzędzie wojewódzkim we Wrocławiu. - Mobilizujemy śmigłowce, do Wrocławia dociera pierwszy Black Hawk. Do dyspozycji są także śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – dodał.
Więcej:
Godz. 8.30
Jak przyznał przebywający w Kłodzku premier Donald Tusk - w regionie ewakuowano do tej pory ok. 1600 osób. Ewakuacji będzie na pewno więcej, stąd apel o słuchanie poleceń służb ratunkowych.
Godz. 7.45
Mieszkańcy Barda również walczą z wody. Budynki położone najbliżej rzeki Nysa Kłodzka, zalane się do połowy wysokości parteru. Służby walczą z wodą od wczoraj.
- Od sobotniego poranka nieustannie prowadzimy działania przy pompowaniu wody, usuwaniu powalonych drzew, monitorowaniu rzeki oraz ewakuacji mieszkańców ulicy Grunwaldzkiej, Kolejowej i Polnej w Bardzie - podaje OSP w Bardzie.
Strażacy apelują do mieszkańców, aby pozostali w swoich domach. Sytuacja w rejonie tych ulic jest niebezpieczna. Do tego o 7:00 rano do mieszkańców Barda i Kamieńca Ząbkowickiego zostały rozesłany alert RCB:
-Uwaga! Możliwa ewakuacja części gminy Bardo i Kamieniec Ząbkowicki w miejscowościach bezpośrednio przyległych do rzeki Nysa Kłodzka. Stosuj się do poleceń służb - czytamy w komunikacie.
Przez Bardo i Kamieniec Ząbkowicki przepływa Nysa Kłodzka, w tych miastach stany alarmowe są przekroczone o ponad 2,5 metra.
Godz. 7.00
Rozpoczęła się odprawa premiera Donalda Tuska i ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasza Siemoniaka ze służbami w Kłodzku.
Godz. 6.00
Kłodzko - rekordowy poziom wody. Poziom Nysy Kłodzkiej wynosi 655.5 cm, co gorsza w regionie wciąż pada. Prognozy zwiastują, że taki stan utrzyma się przez większą część niedzieli.
Godz. 3.35
Gmina Kłodzko. Komunikat: "W związku z krytyczną sytuacją powodziową, mieszkańcy miejscowości położonych wzdłuż rzek: Ołdrzychowice Kłodzkie, Krosnowice, Żelazno, Wojciechowice, Młynów, Ścinawica, Gołogłowy, Podtynie, Morzyszów, udajcie się na wyższe kondygnacje bądź opuście swoje domostwa i przenieście się w bezpieczne miejsca! Kontakt telefoniczny w razie krytycznych potrzeb: 885 364 493, 603 323 185.
Godz. 3.10
Trwa ewakuacja mieszkańców ulicy Wąskiej i Wileńskiej w Kamieńcu Ząbkowickim. Sylwester Kowal, burmistrz miasta, apeluje do mieszkańców ulic Złotostockiej i Ząbkowickiej o zabezpieczenie swojego mienia i przeparkowanie samochodów z posesji na wzniesienia.
Godz. 3.00
Ewakuacja na terenie gminy Bardo obejmuje mieszkańców ulicy Grunwaldzkiej, Kolejowej oraz Głównej w Bardzie, a także ul. Głównej w Przyłęku.
Godz. 2.40
Fala powodziowa przechodzi przez Kłodzko.
Godz. 2.30
- Woda na tamie w Międzygórzu przelewa się. Dlatego podjęliśmy decyzję o ewakuacji mieszkańców budynków, które są położone najbliżej rzeki Biała Lądecka. Dotyczy to Stójkowa, Lądka, Radochowa czy Wieszowic. W teren ruszyli strażacy, będą chodzić od domu do domu i tłumaczyć, jak dokonać ewakuacji. Przygotowaliśmy budynek liceum, przedszkola i ośrodka pomocy społecznej, gdzie będzie można te kilkanaście godzin krytycznych przeczekać w suchym pomieszczeniu. Można również dokonać samoewakuacji, podjeżdżając pod remizę w Lądku, skąd zostaniecie skierowani do miejsca zakwaterowania. Możecie też wyprowadzić się na ten czas do krewnych, znajomych, sąsiadów, którzy mieszkają nieco wyżej" - mówi burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki w nagraniu, które opublikował w mediach społecznościowych.
Godz. 2.25
Władze Bystrzycy Kłodzkiej ostrzegają mieszkańców przed zanieczyszczeniem wody i radzą używać butelkowanej.
Godz. 2.10
"Uwaga! Możliwa ewakuacja w powiecie kłodzkim na terenach położonych wzdłuż rzek Biała Lądecka i Nysa Kłodzka. Zachowaj ostrożność. Stosuj się do poleceń służb" - taki alert rozesłało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa do mieszkańców powiatu kłodzkiego. Jeżeli znajdujesz się w strefie ewakuacji:
- Stosuj się do poleceń służb
- Przygotuj najpotrzebniejsze rzeczy
- Ubierz się odpowiednio
- Przed wyjściem zakręć zawór wody, gazu i odłącz prąd
Godz. 1.14
Komunikat meteorologiczny dla powiatu kłodzkiego. IMGW ostrzega o intensywnych opadach deszczu od godz. 1.14 do godz. 4 w niedzielę (15 września).
"Opady deszczu przejściowo osłabły. W ciągu ostatniej godziny wysokość opadów we wschodniej części powiatu wyniosła do około 5 mm. Od godziny 20 łączna wysokość opadów wyniosła do 20-35 mm. W kolejnych godzinach prawdopodobny jest dalszy wzrost natężenia opadów, miejscami do wartości powyżej 10 mm/godz." - informuje IMGW.
Godz. 0.30
Gmina Bardo: Ponad 100 osób zostało ewakuowanych z domów znajdujących się w pobliżu rzeki Nysa Kłodzka, głównie przy ul. Grunwaldzkiej w Bardzie oraz Opolnicy.
Godz. 00.10
"Tama w Międzygórzu się przelewa. Mieszkańcy „Słowika” bezpieczni. Mieszkańcy Wilkanowa z terenów zagrożonych również. Wszystkie pozostałe zagrożone wsie zostały objechane przez służby i zostały nadane tam komunikaty ostrzegawcze przez megafony, jesteśmy w również w kontakcie telefonicznym. Ewakuacja trwa bez zakłóceń, miejsca wystarczy dla wszystkich" - informuje Renata Surma, burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej.
***
SOBOTA 14 września
***
Godz. 23.55
Tak wygląda zalane Kłodzko przed północą. Zobaczcie zdjęcia udostępnione nam przez Marcina Radonia:
Godz. 23.40
"Poziom wody na zbiornikach: Międzygórze i Stronie Śląskie przekroczył stan krytyczny, woda przelewa się przelewami powierzchniowymi. Mieszkańcy niżej położonych miejscowości są ewakuowani. (...) Wszystkie urządzenia obiektów - upusty denne, środkowe i powierzchniowe przepuszczają teraz maksymalne pojemności wody, ale obsługa techniczna zbiorników utraciła już możliwość ich kontrolowania" - czytamy w komunikacie wydanym przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Godz. 23.20
Przelewa się tama w Międzygórzu. Wody Polskie ewakuowały dwóch obsługujących ją pracowników. Służby ewakuują mieszkańców miejscowości położonych poniżej. O godz. 23.15 poziom wody osiągnął 2688,1 cm (maksymalny wynosi 2660 cm).
Godz. 22.50
Niewiele brakuje do przelania się tamy w Międzygórzu. Wcześniej rozpoczęto tam zrzut wody.
Renata Surma, burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej, poinformowała o zamknięciu oczyszczalni ścieków i przypomniała o pilnej ewakuacji. "Prosimy o oszczędne korzystanie z wody" - napisała na Facebooku.
Godz. 22.30
Co czeka Kotlinę Kłodzką w najbliższym czasie? IMGW poinformował, że - według prognoz - możliwe są tam kolejne opady deszczu. Na stacji hydrologicznej Kamienica (gm. Stronie Śląskie, pow. kłodzki) zanotowano już 160 mm deszczu, a według prognoz możliwe jest kolejne 100 mm opadu. Inne stacje w regionie również notują sumy powyżej 100 mm.
RELACJA NA ŻYWO - SYTUACJA WE WROCŁAWIU I NA DOLNYM ŚLĄSKU
CZYTAJ TUTAJ - KLIK!
Godz. 22.10
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu informuje:
"Po raz pierwszy w historii jednocześnie wodę piętrzy wszystkie 15 suchych zbiorników przeciwpowodziowych na terenie zarządzanym przez RZGW we Wrocławiu. To zbiorniki: Boboszów, Roztoki, Krosnowice, Szalejów Górny, Mysłakowice, Cieplice, Sobieszów, Mirsk, Krzeszów I, Krzeszów II, Międzygórze, Stronie Śląskie, Bolków, Kaczorów i Świerzawa. W akcji też kilkadziesiąt zbiorników retencyjnych na co dzień piętrzących wodę oraz poldery."
Godz. 22
Tama Stronie Śląskie w powiecie kłodzkim na rzece Morawka zaczęła się przelewać. Zobaczcie nagranie, które opublikowali na swoim fanpejdżu na Facebooku Lubuscy Łowcy Burz:
Godz. 21.30
Komunikat Tomasza Nowickiego, burmistrza Lądka-Zdroju:
"Ze względu na pogarszającą się sytuację, jesteśmy zmuszeni przystąpić do ewakuacji mieszkańców zagrożonych budynków. W miejscach zagrożonych pojawią się strażacy i poinformują Państwa o zasadach ewakuacji. Osoby chcące się ewakuować indywidualnie proszone są o zgłoszenie do remizy OSP w Lądku-Zdroju lub kontakt pod numerem 74 8117 850. Jednocześnie informujemy, że w mieście mogą pojawić się problemy z zaopatrzeniem w wodę. W ciągu najbliższych godzin rzeka będzie naprawdę niebezpieczna"
Godz. 21.20
"MAMY POTWIERDZENIE, ŻE W CIĄGU 15 minut PRZELEJE SIĘ TAMA! OSTATNIA SZANSA NA EWAKUACJĘ. Trzymajmy się" - napisała na swoim profilu na Facebooku Renata Surma, burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej
Godz. 21
Renata Surma, burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej opublikowała komunikat w sprawie ewakuacji:
"Zabezpieczone jest: 100 miejsc w Szkole nr 2 w Bystrzycy Kłodzkiej, 100 miejsc w Pałacu w Gorzanowie i 50 miejsc w szkole w Wilkanowie. Osoby w potrzebie prosimy o kontakt - tel. 74 8 117 605 - będziecie Państwo odpowiednio pokierowani. Prosimy również o zabranie w miarę możliwości własnych śpiworów lub pościeli.
Godz. 20.50
Zalewa centrum Kłodzka, wylała rzeka Młynówka.
- Za chwilę znajdzie się tam ciężki sprzęt - powiedział wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.
Godz. 20.30
- Jesteśmy zmuszeni wdrożyć plan ewakuacyjny. Bardzo prosimy o poważne potraktowanie zagrożenia i stosowanie się do wskazań Służb Ratunkowych - powiedział Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.
Godz. 20.00
- Armagedon. Idzie większa fala z gminy Międzylesie, niż było to w 1997 r., a jeszcze teraz zostały spuszczone dodatkowe wody z zapory w Międzygórzu, więc to wszystko się zbierze w Bystrzycy, a później pójdzie dalej. Prosimy ludzi, aby się ewakuowali. Nie nadążamy. Musi być samoewakuacja. Dzwonimy, informujemy szczekaczkami, żeby ludzie uciekali z domów - ci, którzy ucierpieli w 1997 r. – powiedziała dla RMF FM burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renata Surma.
Jak informują mieszkańcy Stronia Śląskiego, woda przedostaje się przez lokalną tamę.
- Dzisiaj ewakuowano 10 osób z Lądka-Zdroju, 10 osób ze Świerzawy, 80 turystów z domków letniskowych z Jeleniej Góry. W tej chwili trwa ewakuacja mieszkańców Stronia Śląskiego. Miejscowość jest zagrożona zalaniem, drogi są nieprzejezdne. W tej chwili poprosiłem o pomoc około 500 żołnierzy WOT. Pracują w Stroniu Śląskim, szykują się do Barda, Kamieńca Ząbkowickiego. Pomagają strażakom. Mamy do wykorzystania więcej sił i środków, w tym śmigłowce - powiedział wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.
Wiele dróg gminnych i powiatowych jest nieprzejezdnych. Zablokowana jest także droga krajowa nr 33. Obiekty ważne i strategiczne są monitorowane przez służby, chodzi m.in. o oczyszczalnie ścieków, które mogą być zagrożeniem środowiskowym. Na razie nie zanotowano wypływu ścieków. "Jutro spodziewamy się najgorszych momentów" - powiedział wojewoda.
Wody będą schodzić z południa w dół, Wody Polskie informują, że wyłapują falę powodziową. W tej chwili mniej więcej połowa zbiorników retencyjnych jest zapełnionych.
Godz. 19.15
Jedyna droga do i z Lądka-Zdroju prowadzi przez Czechy i Jawornik, przez Przełęcz Lądecką. Od polskiej strony Lądek-Zdrój jest całkowicie odcięty od świata.
Godz. 19
W Stroniu Śląskim trwa ewakuacja mieszkańców ulicy Zielonej, części ul. Dolnej oraz ul. Polnej.
Zobaczcie nagranie ze Stronia Śląskiego:
Godz. 18.20 - Lądek - Zdrój odcięty od świata
Około godz. 18 droga między Kłodzkiem i Lądkiem-Zdrojem stała się całkowicie nieprzejezdna. Wały i rowy w tym mieście są pełne wody, na jezdnie przewracają się drzewa. Jak przekazuje nam nasz reporter, który jest na miejscu, teraz w zasadzie niemożliwe jest dojechanie do Lądka-Zdroju.
Godz. 18 - poziom wody rośnie
Coraz wyższy stan wody Białej Lądeckiej w Lądku-Zdrój. O godz. 15.50 liczył 292 cm. To ponad półtora metra powyżej stanu alarmowego, który wynosi 120 cm. Niestety, tendencja stanu wody nadal jest rosnąca.
Godz. 17.00
Mieszkańcy Lądka-Zdroju walczą o swój dobytek
Mieszkańcy ul. Kościelnej w Lądku-Zdroju cały dzień układają worki z piaskiem. - Nie widzieliśmy tu takiej wody od 1997 roku - mówią z przerażeniem w oczach.
Godz. 16.45 - ewakuacja trwa
Służby odwiedzają mieszkańców ul. Wiejskiej w Lądku-Zdroju zalecając ewakuację. Zdecydowana większość postanawia jednak pozostać w swoich domach i walczyć o dobytek.
Godz. 16.30
Lądek-Zdrój zalany. Woda wdarła się do miasta, władze postanowiły o zamknięciu wszystkich mostów.
Gmina ogłosiła, że rozpoczęła dobrowolną ewakuację mieszkańców wsi:
[lista]
[*]Ścinawica, Młynów - ewakuowani zakwaterowani będą w szkole zbiorczej w Kłodzku;
[*]Ołdrzychowice Kłodzkie - bus przejedzie od ul. Bystrzyckiej (zjazd na Romanowo) w kierunku i ul. Kłodzką. Ewakuowani zostaną przewiezieni do szkoły w Jaszkowej Dolnej;
[*]Żelazno (zbiórka przy szkole niepublicznej) i Krosnowice - zakwaterowani zostaną w szkole w Krosnowicach.
[lista]
Godz. 16
Zakończyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w Kłodzku. Omówiona została na nim sytuacja w powiecie kłodzkim i południowej części Dolnego Śląska.
- Wszystkie służby, podległe zarówno rządowi, jak i samorządom, w tym samorządowi województwa, działają sprawnie i reagują na bieżąco. Regularnie otrzymuję raporty od naszych szpitali i uzdrowisk oraz jednostek pogotowia ratunkowego – komentował spotkanie Paweł Gancarz, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
Jak podkreślił, priorytetem jest sprawna koordynacja działań, w tym ochrona newralgicznych odcinków dróg oraz przygotowanie na ewentualne zamknięcia lub objazdy, by zapewnić ciągłość ruchu drogowego i bezpieczeństwo mieszkańców regionu.
Godz. 14.40
Dramatyczna sytuacja w Lądku-Zdroju. Woda zalewa ulice, służby i mieszkańcy walczą o swoje miasto. Zobaczcie zdjęcia:
Godz. 14.30
Wał przeciwpowodziowy przy ul. Malczewskiego w Kłodzku został przerwany. Zobaczcie zdjęcia:
Godz. 13.30
Między godz. 8 a 12.30 na numer alarmowy 112 skierowano 840 zgłoszeń przekazanych do Państwowej Straży Pożarnej. To dużo więcej niż poprzedniej nocy, kiedy było ich 624. Oprócz Lądka-Zdroju, ewakuowani zostali turyści z ośrodków wypoczynkowych w Jeleniej Górze. Gotowość do ewakuacji zgłoszono w miejscowości Świerzawa. Planowana ewakuacja ma odbyć się w Bardzie, Mysłakowicach oraz Marciszowie.
Stan rzek w powiecie kłodzkim można obserwować na tej stronie:
http://lsop.powiat.klodzko.pl/index.php/woda
Trudna sytuacja w powiecie kłodzkim
- Kryzysy mogą się pojawić w każdej chwili, dlatego jesteśmy naprawdę bardzo skoncentrowani. Wielki szacunek do wszystkich, którzy działają - powiedział minister Tomasz Siemoniak podczas rozpoczęcia sztabu kryzysowego w Kłodzku.
Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin strażacy musieli interweniować w powiecie kłodzkim ponad 200 razy. To jedna czwarta wszystkich interwencji na Dolnym Śląsku związanych z usuwaniem skutków ulewnego deszczu. Były to głównie interwencje związane z pompowaniem wody z posesji, zalanymi drogami i podmyciami – w tym podmyciem linii kolejowej.
RELACJA NA ŻYWO - SYTUACJA WE WROCŁAWIU I NA DOLNYM ŚLĄSKU
CZYTAJ TUTAJ - KLIK!
Dzisiejsze opady mają natężenie 15-25 mm/h. Ich strefa od wczesnych godzin porannych bardzo powoli przemieszcza się na północny-zachód. W województwie mocniej popadać ma w nocy z 14 na 15 września, do 80 mm/h.
- Sytuacja na Dolnym Śląsku, szczególnie w południowej części naszego regionu, w Kotlinie Jeleniogórskiej i na Ziemi Kłodzkiej, jest bardzo trudna – mówi Paweł Gancarz, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
Co dzieje się w powiecie kłodzkim i powiecie jeleniogórskim?
W Lądku-Zdrój wystąpiła rzeka Biała Lądecka, co zmusiło 10 mieszkańców miasta do ewakuacji. Burmistrz miasta Tomasz Nowicki w TVP3 Wrocław mówił o "nieoptymistycznych prognozach". Jeśli się sprawdzą, woda w rzece przebiegającej przez miasto podniesie się o metr.
Nieprzejezdna jest droga wojewódzka nr 390 w Lądku-Zdroju. Uzdrowisko w Lądku-Zdroju funkcjonuje normalnie, przygotowane są już miejsca kwaterunkowe dla ewakuowanych mieszkańców miasta. Szpital w Stroniu Śląskim funkcjonuje stabilnie, podobnie jak szpital z SOR w Jeleniej Górze. Tutaj jednak utrudniony jest dojazd ulicą Ogińskiego, karetki muszą wjeżdżać od ul. Elsnera. Służby pracują nad udrożnieniem przejazdu.
Na odcinkach Piechowice - Szklarska Poręba Górna oraz Jelenia Góra – Rybnica w Kolejach Dolnośląskich wprowadzono komunikację zastępczą. W pełnej gotowości są jednostki pogotowia ratunkowego z Wrocławia, Jeleniej Góry, Wałbrzycha i Legnicy.
Sztab kryzysowy w Kłodzku
O dalszych krokach związanych z trudną sytuacją na Dolnym Śląsku dowiemy się po zakończeniu posiedzenia sztabu kryzysowego. Przewodniczą mu Tomasz Siemoniak (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji), Monika Wielichowska (Wicemarszałek Sejmu RP), Maciej Awiżeń (Wojewoda Dolnośląski), Paweł Gancarz (Marszałek Województwa Dolnośląskiego), Małgorzata Jędrzejewska – Skrzypczyk (Starosta Kłodzki), Wiesław Leśniakiewicz (Podsekretarz Stanu MSWiA), Joanna Kopczyńska (Prezes Wód Polskich).
Zdalnie uczestniczą w nim wojewodowie m. in. najbardziej zagrożonych terenów w tym UW Lubuski, UW Małopolski, UW w Poznaniu, UW Mazowiecki, UW Lubelski, Wojewoda Opolski oraz przedstawiciele Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Ponadto Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łodzi, Dowództwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, Komenda Główna Policji, meteorolodzy i hydrolodzy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?