Taki zarzut postawiono 30-letniemu mężczyźnie z powiatu włocławskiego, który został zatrzymany w ubiegłym tygodniu.
Według prokuratury pierwszych kradzieży dopuszczał się na budowie autostrady już w sierpniu 2011 roku. To wtedy do policjantów docierały informacje, że ktoś notorycznie spuszcza paliwo z maszyn budowlanych pracujących na budowie. Za każdym razem ginęło po kilkaset litrów oleju napędowego.
Policjantom długo nie udawało się wpaść na trop złodzieja. W końcu zebrali takie dowody, które pozwoliły na zatrzymanie podejrzanego i postawienie mu zarzutów co najmniej czterech takich kradzieży.
Ponadto będzie on również odpowiadał za ogołocenie z akumulatorów kilku ciężarówek pracujących przy budowie autostrady. Według śledczych, jest on również sprawcą kradzieży metalowych elementów z terenu byłego gospodarstwa rolnego, które sprzedawał w punkcie skupu złomu.
Podejrzanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Prowadzący postępowanie nie wykluczają, że ten sam 30-latek może mieć na koncie również inne podobne przestępstwa. Jeżeli znajdą dowody na ich popełnienie, lista zarzutów oczywiście wzrośnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?