Krezusi z sejmiku: Marek Hildebrandt to prawdziwy milioner! Imponują też Jacek Gajewski i Leszek Pluciński
Krezusi z sejmiku: Marek Hildebrandt to prawdziwy milioner! Imponują też Jacek Gajewski i Leszek Pluciński
Marek Hildebrandt (PiS)
Radny wojewódzki Marek Hildebrandt (PiS) z Brodnicy mieszka w domu wartym 3 mln zł, posiada warte 5,6 mln zł gospodarstwo rolne, jeździ mercedesem klasy S, a na ręku nosi zegarek za 20 tys. zł. To zresztą tylko ułamek jego majątku. Dochodził do niego latami, tworząc sieć marketów. Jego spółka w ubiegłym roku miała ponad 70 mln zł przychodu, co dało Hildebrandtowi dochód w wysokości 2 mln 347 tys. zł.
Spółka "RMHildebrandt" nie jest jednak jedynym zajęciem radnego i nie tylko ona przynosi mu zyski. Jak wykazał w złożonym właśnie oświadczeniu majątkowym za ubiegły rok, kolejne 262 tys. zł dochodu przyniosło mu gospodarstwo rolne. Funkcje członka rady nadzorczej Brodnickich Zakładów Żelatyny i członka zarządu własnej spółki natomiast - 150 tys. zł. Kolejne 28,5 tys. zł dała brodniczaninowi dieta radnego sejmiku, a 35,8 tys. zł - odsetki z pożyczki udzielonej spółce Rolmil.
Zobacz także: Tak radni PiS zarabiają na państwowych posadach! Nawet 300 tys. zł dochodu rocznie!
Majątek Marek Hildebrandt zgromadził imponujący. Jego prywatne nieruchomości to m.in. wspomniany dom wart 3 mln zł, gospodarstwo rolne (5,6 mln zł) oraz działki (ponad 2 mln zł). Cenne nieruchomości i ruchomości są jednak też własnością jego spółki. To m.in. pawilony handlowe, grunty, samochody, urządzenia. I tutaj już mowa jest o wielomilionowych sumach.
Milioner z Brodnicy w garażu trzyma mercedesa klasy S (rocznik 2014) i ciężarowa Toyotę Hilux (rocznik 2017). W gospodarstwie natomiast używa maszyn, z których najdroższa - wóz paszowy - warta jest 145 tys. zł. Na ręku Marek Hildebrandt nosi zegarek za 20 tys. zł. Posiada ponad 300 tys. zł oszczędności, ale pieniądze lokuje w akcjach.
Polecamy: Produkty lokalne z kujawsko-pomorskiego. Moda na nie wraca ze zdwojoną mocą