Krzysztof Bosak, kandydat na prezydenta RP: Przed wojną Poznań był bastionem prawicowym, a dzisiaj ma mocno lewicowego prezydenta

- Przed wojną Poznań był bastionem prawicowym, a dzisiaj ma mocno lewicowego prezydenta – powiedział Krzysztof Bosak do kilkuset osób zgromadzonych na placu. Lewicowej ideologii poświęcił sporo czasu. Stwierdził, że prawica tak w Europie, jak i w Polsce to ludzie ukształtowani przez lewicową ideologię i wskazał na działania PiS.

- Andrzej Duda jeździ po Polsce i przedstawia jako osiągnięcia rządu rzekomo prawicowego, realizację programu socjaldemokratycznego - mówi Bosak. - Te wszystkie plusy, rozbudowa świadczeń społecznych, wszystko to jest realizacją programu lewicowego.

Bosak wytknął obecnemu rządowi przekazanie 17 mln zł dla WHO, która "promuje zabijanie dzieci i wczesną edukację seksualną".
Kiełbasą wyborczą nazwał między innymi pomysł bonu turystycznego w wysokości 500 zł. Jego zdaniem prawdziwą prawicę stanowi Konfederacja. Podkreślił, że to idealiści, którzy nie dali się "kupić" PiS-owi i jedynie oni stanowią merytoryczną opozycję w Sejmie.

Kandydat na prezydenta RP przypomniał założenia pakietu dla medyków, który przygotowała Konfederacja. Wśród postulatów jest np. zwiększenie miejsc na specjalizacjach, godne wynagrodzenia (także dla pracowników uczelni medycznych), zmniejszenie biurokracji w szpitalach.

- Wzywam prezydenta Dudę do zawetowania ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty – nawoływał Bosak. I dodał, że jej zapisy są niebezpieczne. Dlaczego? Ponieważ umożliwiają nostryfikowanie dyplomów na uproszczonych zasadach co – jak twierdzi Bosak – spowoduje obniżenie jakości usług medycznych. Skrytykował też pomysł uzależnienia dostania się młodego medyka na specjalizację od rekomendacji szpitala. - Taki list intencyjny będzie wydawany po znajomości – uważa Bosak.

W trakcie wystąpienia Bosaka na balkonie Arkadii pojawili się młodzi ludzie z napisem „KLIMAT”, kontestując w ten sposób sprzeciw Konfederacji wobec ograniczania emisji dwutlenku węgla. - Jeśli chcecie zwrócić uwagę na klimat – zwrócił się do nich Bosak – to proponuję pójść z tymi banerami przed ambasady USA, Indii, Chin. Te kraje są największymi emitentami.

Po zakończeniu części oficjalnej każdy chętny mógł zrobić sobie zdjęcie z Bosakiem. Organizatorzy spotkania wyborczego zachęcali, by je wrzucać na media społecznościowe.

ZOBACZ TEŻ: