Kuchenne rewolucje w Toruniu. Które się udały, a które skończyły porażką?
2019 rok - "Osteria di Bitondo"
Kolejna włoska restauracja w Torunia, w której gościły "Kuchenne rewolucje", to ewidentny sukces! Restauratorka całej Polsce niedawno ogłosiła z telewizyjnej anteny, że zjeść tutaj można najlepszą pizzę w kraju. Czy można usłyszeć lepszą rekomendację? Nic dziwnego, że zarezerwowanie stolika w lokalu przy Rynku Nowomiejskim w weekend jest wyzwaniem.
Włoch Cristiano Bitondo otworzył restaurację przy Rynku Nowomiejskim 4 w Toruniu około półtora roku temu. Biznes prowadzi wspólnie z Jagodą, którą poznał w Bolonii. Polka i Włoch stanowią zgrany duet w pracy i życiu prywatnym. Niestety, otwarty w Toruniu lokal nie odniósł takiego sukcesu, na jaki liczyli. A przecież doświadczenia im nie brakuje... Cris to doświadczony pizzerman i kucharz, a Jagoda wiele lat przepracowała w gastronomii.
Zobacz też:
Najtańsze mieszkania trzypokojowe w Toruniu. Sprawdź!
Nowy pomost na jeziorze w Kamionkach. Zobacz jak powstawał
Czym najlepiej obdarować bliskich?
Para zgłosiła się do "Kuchennych rewolucji". Magda Gessler wraz z ekipą telewizyjną gościła tutaj w sierpniu. Lekko nie było. Po pierwsze, restauratorka zmieniła typ i nazwę lokalu. To już nie typowa pizzeria czy restauracja z zadęciem, ale przytulna Osteria Di Bitondo (tłumacząc z włoskiego powiedzielibyśmy: knajpka pana Bitondo). Nadal zjeść tutaj można pasty, pizze i włoskie desery, ale w innej atmosferze. Dominuje prostota, klimat rodzinnego interesu i przystępne ceny. Pizzę zamówimy tutaj już za 10-13 zł, chociaż możemy zaszaleć także za kilkadziesiąt zł. Pizza, co ważne, robiona jest praktycznie na oczach gości - w piecu opalanym drewnem. Ciasto wyrabiane jest według tradycyjnej receptury.
Opinie gości są naprawdę entuzjastyczne, a lokal przeżywa oblężenie. Gratulujemy i tylko tak dalej!