Kuchenne rewolucje w Toruniu. Które się udały, a które skończyły porażką?
Rok 2010. "Pod Arsenałem"
Nieco wcześniej, bo wiosną 2010 roku Magda Gessler rewolucjonizowała restauracją "Pod Arsenałem" przy ul. Dominikańskiej 9 w Toruniu. Odwiedziła ten lokal na początku marca, a program oglądać można było już 24 kwietnia kwietnia. Gwiazda i restauratorka chwaliła wtedy otwarte głowy młodej załogi i umiejętności kucharzy.
Zobacz też:
Najtańsze mieszkania trzypokojowe w Toruniu. Sprawdź!
Nowy pomost na jeziorze w Kamionkach. Zobacz jak powstawał
Czym najlepiej obdarować bliskich?
-To nie poszło na wizji, ale Magda Gessler złożyła nam propozycję pracy u siebie, w restauracji w Warszawie - nie bez dumy zdradzał "Nowościom" Jacek Kobędza, młody kucharz, którego telewidzowie poznali pod pseudoniemem „Dziadzia”.
„Pod Arsenałem” konsekwentnie przez pewien czas podążało wytyczonym przez restauratorkę torem. W menu dominowały potrawy regionalne, w tym sporo dziczyzny. Właściciele dali się przekonać, że sarnina czy dania z dzika nie muszą oznaczać ekskluzywnego, bardzo drogiego przysmaku.
- Można je przyrządzać w sposób smaczny i przyjazny dla kieszeni klienta - zapewniał Jacek Kobędza. W karcie miejsce znalazły czernina, pasztet z mieszanego mięsa (jeleń, sarna, dzik) i karczek z dzika, szpikowany słoniną w sosie kurkowym. Pycha!
Również sama Magda Gessler rewolucję w lokalu "Pod Arsenałem" zaliczyła do udanych. Czy faktycznie się powiodła? Po pewnym czasie goście zaczęli narzekać, że lokal na starówce ma rozdwojenie jaźni: chce być i restauracja, i dyskoteką w weekendy.
Obecnie w lokalu przy ul. Dominikańskiej 9 mieści się "Arsenal Prestige Club" nazywany też "Nowym Arsenałem". To klub taneczny i nocny, jak przedstawia się miejsce na swoim profilu facebookowym. Z dziczyzną chyba ma niewiele wspólnego... Pod tym samym adresem działa jednak tez restauracja "Po naszemu", oferująca kuchnię polską, a nawet toruńską. Opinie klientów wskazują, że można w niej naprawdę dobrze zjeść.