Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie. Bijesz? Opuszczasz dom! Ustawa antyprzemocowa działa

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Przez rok obowiązywania nowej tzw. ustawy antyprzemocowej tylko w Kujawsko-Pomorskiem policjanci samodzielnie 146 razy wydawali sprawcom nakaz opuszczenia mieszkania. W całym kraju - ponad 3200 razy. Wcześniej na taki nakaz, wydany przez sąd, ofiary przemocy czekały średnio 143 dni. I to one uciekały z domów...

Zobacz wideo: Policja i sanepid wzmagają kontrole maseczek!

Ustawa antyprzemocowa prawie jednogłośnie została przyjęta przez Sejm w kwietniu 2020 roku, a jej przepisy zaczęły obowiązywać 30 listopada 2020 roku. Jak chyba żadna inna ustawa, zjednoczyła posłów niezależnie od opcji politycznej: od prawicy po lewicę.

Jednym z przełomowych rozwiązań nowych przepisów jest możliwość samodzielnego wydawania przez policjantów nakazów opuszczenia mieszkania sprawcom przemocy. Wcześniej pokrzywdzeni musieli czekać na stosowne orzeczenie sądu, bo tylko ono umożliwiało pozbycie się oprawcy z domu. Obecnie interwencja służb, która kończy się wydawaniem wspomnianego nakazu, potrwać może kilkadziesiąt minut. I tyle wystarczy, by np. ktoś bijący żonę czy dzieci musiał w trybie pilnym szukać sobie nowego adresu.

Polecamy

Nakazy opuszczenia mieszkania dla sprawców przemocy w Kujawsko-Pomorskiem i w kraju

Przez rok obowiązywania ustawy antyprzemocowej w Kujawsko-Pomorskiem mundurowi wydali 146 nakazów opuszczenia mieszkania sprawcom przemocy (dane KWP Bydgoszcz). Standardowo w takich sytuacjach wydaje się również zakaz zbliżania się do ofiary. Wszystko to ma nie tylko zapewnić krzywdzonej osobie bezpieczeństwo, ale pozwolić jej też ochłonąć i przygotować się na podjęcie kolejnych kroków, w tym prawnych, służących rozwiązaniu sytuacji.

Nakaz opuszczenia mieszkania wydawany jest przez policjanta (czy też np. funkcjonariusza Żandarmerii Wojskowej) w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia ofiary. Zgodnie z ustawą sprawca przez 14 dni nie może wrócić do mieszkania. Zakaz ten może być przedłużony przez sąd. Złamanie go, tak samo jak np. zakazu zbliżania się, zagrożone jest karą aresztu, grzywny lub ograniczenia wolności.

W całym kraju przez rok obowiązywania nowych przepisów mundurowi wydali samodzielnie ponad 3200 takich nakazów. W ocenie resortu sprawiedliwości, funkcjonariusze działali z wyczuciem sytuacji i nowego narzędzia nie nadużywali. Świadczą o tym statystyki. Osobie, której nakazano natychmiastową wyprowadzkę, przysługuje prawo odwołania się do sądu. W ciągu roku takich zażaleń w całym kraju wpłynęło 63.

- Wszystkie zostały już rozpatrzone przez sądy i tylko dwa przypadki zostały uwzględnione. Oznacza to, że zasadność interwencji wynosi aż 99,94 procent. Nie ma więc lepszego potwierdzenia na to, że interweniujący funkcjonariusze działają skutecznie i zgodnie z prawem, nie nadużywając tego narzędzia - mówił Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości, podsumowując rok obowiązywania ustawy antyprzemocowej.

Polecamy

Są plany kolejnych zmian, które mają chronić ofiary. To np. zakaz zbliżania się na spacerze czy zakupach

Resort sprawiedliwości zamierza iść dalej. Planowane są kolejne przepisy, które mają jeszcze skuteczniej chronić ofiary przemocy domowej (tzw. ustawa antyprzemocowa 2.0). Jakie konkretnie? Mowa jest o trzech nowych instrumentach.

Pierwszy to zakaz zbliżania się do ofiary przemocy także w miejscach publicznych, na przykład podczas spaceru, robienia zakupów czy po prostu na ulicy. Drugi zapowiadany do wprowadzenia zakaz dotyczyć ma zbliżania się oprawcy do dziecka na terenie szkoły czy wszelkich innych placówek, w których rozwija ono swoje zainteresowania. Trzeci zakaz natomiast zapewniać ma bezpieczeństwo ofierze przemocy także w sferze komunikacji. Tutaj chodzi o zakaz komunikowania się za pośrednictwem internetu i telefonu komórkowego.

Ministerstwo Sprawiedliwości stworzyło również system długofalowej pomocy dla ofiar tego rodzaju przestępstw. W Polsce działa 336 ośrodków wspierających poszkodowanych. Można uzyskać tam m.in. pomoc psychologiczną i prawną dzięki środkom przekazywanym na ten cel z Funduszu Sprawiedliwości. Od wejścia w życie ustawy do końca października br. do tych miejsc zgłosiło się niemal 9 tysięcy osób dotkniętych przemocą domową. 7015 z nich stanowiły kobiety.

WARTO WIEDZIEĆ. Natychmiastowe wsparcie dla ofiar przemocy

  • Po zmianie przepisów ofiary mogą liczyć na natychmiastowe wsparcie. Ofiary przemocy nie są już zmuszone do życia pod jednym dachem z prześladowcą lub do szukania schronienia poza własnym domem.
  • "Przed wejściem w życie ustawy antyprzemocowej pokrzywdzeni oczekiwali na orzeczenie sądu, bo tylko ono umożliwiało pozbycie się sprawcy przemocy z domu - średnio aż 143 dni. Dziś interwencja, która kończy się nakazem opuszczenia mieszkania przez stosującego przemoc, to zwykle kilkadziesiąt minut" - podkreślił resort sprawiedliwości, podsumowując rok działania nowego prawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska