Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie. Kończy się akcja liczenia dzików

Grzegorz Kończewski
Grzegorz Kończewski
Czy w Kujawsko-Pomorskiem konieczny będzie odstrzał?
Czy w Kujawsko-Pomorskiem konieczny będzie odstrzał? Sławomir Kowalski
W Kujawsko-Pomorskiem kończy się akcja liczenia dzików, mająca związek z zagrożeniem afrykańskim pomorem świń (ASF). Czy w naszym regionie konieczny będzie odstrzał?

ASF jest zakaźną chorobą wirusową świń domowych i dzików. W naszym regionie jej nie stwierdzono, pojawiła się w innych województwach. To sprawiło, że działaniami profilaktycznymi trzeba było objąć cały kraj, a w pierwszej kolejności policzyć dziki w lasach. To ważne, ponieważ dziki są naturalnym rezerwuarem wirusa ASF i potencjalnym zagrożeniem dla hodowli świń. Jeżeli ich bezpieczny wskaźnik „pół dzika na kilometr kwadratowy” zostanie przekroczony, to wzrasta ryzyko przeniesienia choroby na chlewnie. Wówczas stosuje się odstrzały redukcyjne.

Akcja liczenia dzików to duże przedsięwzięcie. Na wybranych losowo powierzchniach nadleśnictw płoszy się zwierzynę, a obserwatorzy ją liczą. Później stosuje się odpowiednie przeliczniki.

- Przeprowadziliśmy 22 pędzenia, podczas których zaobserwowaliśmy 26 dzików - informuje Bogusław Kashyna, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Dobrzejewice, którego lasy stykają się z Toruniem.

Zobacz także:Fala dzików w Toruniu. Na ul. Towarowej interweniował eko patrol [ZDJĘCIA]

Bogusław Kashyna zastrzega jednak, na ostateczne wyniki oceny liczebności populacji dzika trzeba jeszcze poczekać. W obliczeniach muszą być uwzględnione m.in. tereny rolne znajdujące się w granicach nadleśnictwa, gdzie zapewne też żyją dziki. Nie zmienia to faktu, że leśnicy spodziewali się, że dzików będzie więcej. Czy ma to związek z tym, że podczas leśnej akcji zaobserwowano też pięć wilków (głównie w okolicy Czernikowa), co wskazywałoby na to, że populacja tych drapieżników na terenie nadleśnictwa wzrosła w ciągu ostatnich 2-3 lat do ok. 20 sztuk?

- Może być tak, że dziki zostały przez wilki przegonione albo zredukowane. To też będziemy analizować - dodaje zastępca nadleśniczego.

Na losowo wybranych powierzchniach w Nadleśnictwie Toruń doliczono się z kolei 59 dzików. Najwięcej zaobserwowano ich w okolicach Barbarki, Olka, Przysieka i Łysomic.

- Dane z nadleśnictw spływają - mówi Mateusz Stopiński, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. - Zostaną przekazane Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, otrzyma je również Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy. Na podstawie tych danych podjęte zostaną decyzje w sprawie konieczności redukcji dzików w nadleśnictwach.

Zobacz galerię: Dziki w Toruniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska