Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie. Lodołamacze uwolniły Wisłę z okowów lodu. Powodzi nie będzie

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Tak wyglądała rynna wykuwana w lodzie na Zbiorniku Włocławskim. Rynną spływają woda, kra i śryż
Tak wyglądała rynna wykuwana w lodzie na Zbiorniku Włocławskim. Rynną spływają woda, kra i śryż Fot. RZGW Warszawa
Nie ma już ostrzeżeń hydrologicznych dla Zbiornika Włocławskiego, lodołamacze, które pracowały od 28 stycznia, wracają do portu.

Zobacz wideo: Trzecia fala koronawirusa w Polsce. Oto ważne zmiany w obostrzeniach.

- Dziękuję załogom lodołamaczy za wykonaną pracę. Udało się zmniejszyć zatory lodowe i utworzyć rynnę, dzięki której kra może spływać. Cały czas monitorujemy jednak poziom wód i stan zagrożenia, by w razie konieczności móc szybko zareagować – powiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.

Wisła i wstrzymujący jej nurt Zbiornik Włocławski zaczęły zamarzać 15 stycznia. Na zbiorniku utworzyła się jednolita pokrywa lodu, która przyrastała do 21 stycznia i osiągnęła grubość 7 cm.

To też może Cię zainteresować

W połowie lutego przyszło ocieplenie, roztopy i w dół rzeki wraz z wyższą wodą ruszyły kra i śryż. Tak tworzyły się zatory, największe na wysokości Kępy Polskiej i Płocka, i Wisła przekroczyła stany alarmowe.

Lodołamacze wyżłobiły rynnę

Jak wyjaśniają „Wody Polskie”, ocieplenie umożliwiło jednak podjęcie pracy przez włocławskie lodołamacze, które utworzyły rynnę spływową dla wody i skruszonego lodu. Na Kępie Polskiej woda gwałtownie opadła do strefy średniej. W końcowym etapie w akcji uczestniczyło 10 lodołamaczy, w tym 2 gdańskie. Pracowały do 2 lutego.

Nie powtórzył się scenariusz z 1982 roku
Prof. Zygmunt Babiński, hydrolog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy widział zagrożenie powodziowe tylko wtedy, gdyby topniejące lody ponownie zostały zamrożone.

To też może Cię zainteresować

Byłby to scenariusz wypisz - wymaluj z 1982 roku, gdy wezbrane na skutek zatoru wody przelały się przez wały na lewym brzegu Zbiornika Włocławskiego i zalały nisko położone tereny aż po Płock. Do tego na szczęście teraz nie doszło.

Wody w dorzeczu Wisły układają się głównie w strefie wody średniej i wysokiej. Stan wysoki notuje się m.in. na Drwęcy.

Na Dolnej Wiśle spokojnie

Nie ma też zagrożenia na dolnym odcinku Wisły poniżej Włocławka aż do ujścia do morza. Woda nie przekroczyła nawet stanów ostrzegawczych, choć na wodowskazach jest stan wysoki. Wisłą płynie pojedyncza, rozdrobniona kra - informuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej „Wody Polskie” w Gdańsku.

Zakończono lodołamanie na Odrze

W akcji lodołamania na Dolnej Odrze uczestniczyło łącznie 13 lodołamaczy, w tym 7 jednostek ze szczecińskich „Wód Polskich” oraz 6 jednostek niemieckich.

Polsko-niemiecka akcja rozpoczęła się 15 lutego 2021 r., a zakończyła się sukcesem 23 lutego. Zagrożenia powodzią zatorową już nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kujawsko-Pomorskie. Lodołamacze uwolniły Wisłę z okowów lodu. Powodzi nie będzie - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska