Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kukurydziane płatki z Torunia hitem od 40 lat

Grzegorz Kończewski
Wojciech Sobieszak, prezes CPP Toruń Pacific
Wojciech Sobieszak, prezes CPP Toruń Pacific Jacek Smasz
Bezglutenowe Nestlé Corn Flakes, wytwarzane w Toruniu przez CPP Toruń-Pacific, wygrały konkurs Złoty Paragon 2017 w kategorii produktów śniadaniowych, organizowany przez branżowy miesięcznik handlowy „Hurt i Detal”.

Pismo adresowane jest do detalistów oraz hurtowników i dystrybutorów produktów spożywczych (FMCG). Dociera do 70 tysięcy właścicieli i kierowników sklepów spożywczych w całej Polsce. To właśnie oni ocenili w specjalnej ankiecie bezglutenowe Nestlé Corn Flakes jako bestseller wśród zbożowych wyrobów śniadaniowych.

- Cenię Złoty Paragon za to, że werdykt wydawany jest przez ludzi, którzy na handlu zjedli zęby i doskonale orientują się, które produkty zasługują na miano bestsellerów - mówi Wojciech B. Sobieszak, prezes CPP Toruń-Pacific. - Złoty Paragon dla płatków Nestlé Corn Flakes to potwierdzenie ich niegasnącej witalności i znak, że kolejne pokolenia konsumentów sięgają po ten śniadaniowy klasyk, teraz jako produkt bezglutenowy.

Czytaj też: Jakie kary za napaść na obcokrajowców?

Wspomniany przez prezesa Sobieszaka śniadaniowy klasyk za kilka miesięcy będzie obchodzić swoje 40-lecie! Tak, tak - produkcja pierwszych płatków kukurydzianych, jak je wówczas nazywano - „Błyskawicznych”, rozpoczęła się w 1977 roku w Toruniu, w fabryce przy Szosie Lubickiej, dawnej toruńskiej „Krochmalni”.

Jako młody automatyk w uruchomieniu nowo wybudowanej linii do produkcji tych płatków uczestniczył wówczas Karol Ferster, dziś wiceprezes CPP Toruń-Pacific, odpowiedzialny za techniczną działalność przedsiębiorstwa. Z jego wspomnień wynika, że początki były typowe dla PRL-owskich lat 70.

- Oficjalnie i nader uroczyście zakład rozpoczął nową produkcję 22 lipca, w dniu hucznie obchodzonego w PRL-u święta, upamiętniającego ogłoszenie manifestu prosowieckiego rządu - wspominał Karol Ferster. - Uruchomienie było jednak fikcją, bo linia nie była wówczas gotowa do pracy. Przed władzami i dziennikarzami obecnymi na uroczystym rozruchu odegraliśmy teatrzyk. Za kotarą na taśmociąg wysypaliśmy sprowadzone z Rumunii gotowe płatki. W błysku fleszy i przed telewizyjnymi kamerami zapakowano je w polskie opakowania. Nasze płatki zeszły z linii dopiero po dwóch miesiącach. Pełną zdolność produkcyjną linia osiągnęła w 1979 roku.

Nie wszyscy też wiedzą, że w latach 70. i 80. gotowe do spożycia płatki kukurydziane z trudem torowały sobie drogę na polskie stoły. Polacy nie znali tego „amerykańskiego” produktu, a państwowa wówczas firma produkująca płatki nie stosowała komunikacji marketingowej i towar - jak się wówczas mówiło - nie schodził z magazynów.

Aby ratować sytuację, kierownictwo firmy powołało „lotne” grupy pracownicze, które jeździły po Polsce, organizując degustacje i prezentując nowe produkty. Trzymiesięczna kampania informacyjna spowodowała, że można było wznowić produkcję.

W początku lat 90. płatki kukurydziane z Torunia były oferowane pod marką Pacific (po przekształceniu Przedsiębiorstwa Przemysłu Ziemniaczanego w spółkę Toruń-Pacific). Od 1994 roku, kiedy Toruń-Pacific dołączył do grupy Cereal Partners Worldwide, której udziałowcem jest Nestlé, płatki kukurydziane z Torunia dostępne są właśnie pod tą marką.

Przeczytaj także: Zmiany w parkowaniu na starówce

Nestlé Corn Flakes to obecnie najchętniej wybierane produkty śniadaniowe. Powstają w tym samym miejscu, ale już na nowoczesnych liniach, przy zachowaniu najwyższych standardów produkcji.

Różnice są ogromne. Wystarczy powiedzieć, że w 1977 roku, kiedy startowała pierwsza linia produkcyjna, jej maksymalna dobowa wydajność wynosiła 10 ton, a płatki kukurydziane były wówczas jedynym wyrobem produkowanym w toruńskiej fabryce. Dziś taką ilość tradycyjnych płatków kukurydzianych fabryka wytwarza - uwaga! - w ciągu 3,5 godziny.

Powstające z ziaren kukurydzy bezglutenowe płatki kukurydziane trafiają głównie na rynek krajowy oraz do krajów Europy Centralnej, także do Francji, Grecji, Włoch. W niedalekiej przyszłości będą także eksportowane do Iranu. Toruńska fabryka korzysta dziś z wielu technologii i produkuje płatki śniadaniowe (kilkanaście rodzajów) również z innych zbóż. Łączna dobowa produkcja jest 28 razy większa niż w latach 70.

Cereal Partners Poland dysponuje też drugą fabryką w Lubiczu. Tam powstają zbożowe batoniki. Ale to już całkiem inna historia.

NowosciTorun

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska