Kupujesz na OLX? Nie daj się oszukać. Uważaj na podejrzane linki. ING ostrzega

Zobacz wideo. Jak bezpiecznie zrobić zakupy przez Internet?

Oszuści znaleźli nowy sposób na kradzież pieniędzy. Wykorzystują do tego naiwność i niewiedzę osób, które wystawiają przedmioty na portalu OLX. Przez oszustwami ostrzega swoich klientów Bank ING.

- Uważaj. Oszuści wysyłają linki z fałszywymi potwierdzeniami zakupu. Mogą np. wyłudzić od ciebie dane karty płatniczej oraz dane logowania do bankowości internetowej - informuje ING.

Bank na swojej stronie przedstawia klientom różne warianty oszustw. Jak je rozpoznać?

1. Wariant pierwszy. Wystawiamy przedmiot na OLX. Następnie otrzymujemy wiadomość od rzekomego kupca, który twierdzi, że zapłacił za dany przedmiot, a pieniądze możemy odebrać po wejściu w wysłany przez niego link. Często komunikaty te są wysyłane poza OLX np. na WhatsAppie. To pułapka! Po kliknięciu w link widzimy stronę bardzo podobną do OLX. Znajduje się na niej formularz z prośbą o podanie danych karty płatniczej, a także zalogowanie się do bankowości internetowej. Po wypełnieniu formularza otrzymujemy SMS z kodem do autoryzacji. Okazuje się, że wpisując kod do formularza, autoryzujemy dodanie karty do Google Pay, Apple Play lub do nowego urządzenia mobilnego. Oznacza to, że umożliwiamy w ten sposób innej osoby płacenie naszą kartą, wypłatę gotówki z bankomatu czy robienie przelewów.
2. Drugi sposób oszustów na kradzież pieniędzy jest nieco inny. W formularzu, który wygląda jak pochodzący z oficjalnej platformy handlowej, otrzymujemy prośbę o uzupełnienie:

• adresu e-mail,
• numeru telefonu,
• adresu zamieszkania.

Jak informuje Bank ING, w formularzu nie ma pól dotyczących danych karty czy logowania do bankowości elektronicznej. Tym razem oszuści znaleźli inny sposób na wyłudzenie naszych pieniędzy. Na podanego w formularzu maila dostajemy min. 2 wiadomości z linkami do serwisu, który podszywa się pod PayPal. Często są one wysyłane z domeny @gmail.com. W wiadomościach znajdziemy rachunek i potwierdzenie przekazania środków wraz z informacją o rzekomych kosztach, które musi pokryć odbiorca. Wynoszą one 50 euro.

Te dwa rodzaje oszustw są nagminnie obserwowane w ostatnim czasie na portalu OLX. Jak się przed nimi ustrzec?

• nie klikaj w podejrzane linki wysyłane przez kupującego, w szczególności na WhatsUppie
• czytaj SMS-y od banku i zwróć uwagę na to, co autoryzujesz,
• rozliczaj się bezpośrednio przez OLX,
• zwróć uwagę na adres widoczny w przeglądarce.

Dodajmy, że ofiarami padają nie tylko klienci ING, lecz także innych banków.