Łamiący się głos, wzruszenie i burza oklasków - Michał Zaleski ślubował torunianom już po raz czwarty

W piątek, na pierwszej sesji nowej kadencji ślubowali radni, wybrano przewodniczącego. Wczoraj odbyła się druga sesja, podczas której ślubowanie złożył prezydent Michał Zaleski.

- Mieszkańcy miasta wybrali prezydenta w pierwszej turze. Michał Zaleski otrzymał 42 tysiące 756 głosów, to jest 70,27 proc. ogółu głosujących - przypomniał Marcin Czyżniewski, przewodniczący Rady Miasta, za którym Michał Zaleski powtarzał chwilę później słowa przysięgi.

- Obejmując Urząd Prezydenta Miasta Torunia uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawdzie, a powierzony mi Urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności Miasta - ślubuję, tak mi dopomóż Bóg! - zakończył prezydent Zaleski.

Chwilę później Salę Mieszczańską Ratusza wypełniła burza oklasków. I nie była to burza bez „deszczu”. Prezydent nie krył wzruszenia, zwłaszcza na początku wystąpienia, kiedy zwrócił się do obecnych na sali członków swojej rodziny.

- Jak widać ślubowanie prezydenckie złożyłem po raz czwarty w życiu z takim samym wzruszeniem i przejęciem, z jakim przeżywałem tę podniosłą chwilę po raz pierwszy w 2002 roku - mówił prezydent.
[break]
W jego przemówieniu najwięcej miejsca zajęły plany na nową kadencję. W większości usłyszeć można było projekty już rozpoczęte, które będą kontynuowane. Kontynuacji można już z całą pewnością spodziewać się m.in. na stanowiskach wiceprezydentów.

- Rozmowy trwają, w najbliższych dniach zostaną już ostatecznie ustalone osoby, które będą ze mną współpracowały. Mogę już za to ogłosić, że skarbnikiem miasta pozostanie Magdalena Flisykowska-Kacprowicz. Jeśli chodzi o wiceprezydentów, to panowie Zbigniew Fiderewicz i Zbigniew Rasielewski już złożyli rezygnacje z funkcji radnych - nie ukrywa prezydent Zaleski.

Jedyny znak zapytania można postawić przy trzecim wiceprezydencie, z ramienia PO (w mieście wielkości Torunia zastępców prezydenta może być maksymalnie trzech). Wśród potencjalnych kandydatów na to stanowisko padło już nazwisko Rafała Pietrucienia. Obecnie jest dyrektorem Departamentu Planowania Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego. W latach 2007-2010 pełnił już funkcję wiceprezydenta miasta.

Jak dowiedziały się nieoficjalnie „Nowości”, zastępca prezydenta z PO ma się zająć przedsiębiorczością, kulturą i - co znamienne - funduszami unijnymi. Wobec tych faktów kandydatura Pietrucienia wydaje się bardzo realna.
PO ma też brać pod uwagę kandydatury trzech radnych - Pawła Gulewskiego, Bartłomieja Jóźwiaka i Michała Rzymyszkiewicza.