Nie było jeszcze uchwały ani nawet dyskusji na ten temat w komisjach rady. Mimo to, informacja ta wywołała wrzenie w mieście.
Pierwszy o przerzedzeniu drzewostanu w miejskim lasku za stadionem zaczął mówić burmistrz Roman Tasarz w związku z planami zagospodarowania terenu wokół muszli koncertowej.<!** Image 2 align=none alt="Image 187426" sub="Zdaniem wielu naszych Czytelników, golubsko-dobrzyński las wymaga tylko posprzątania, nie wycinki. Czy do podobnych wniosków dojdą radni? / fot. Maria Starosta">
- Wytniemy tyle drzew i krzewów, ile będzie konieczne. Przydadzą się tu jakieś ścieżki spacerowe i rowerowe. Nie miejski lasek, ale park, bardziej uporządkowany, widoczny, oświetlony. Myślę o terenie na wysokości muszli koncertowej w kierunku Drwęcy, nad którą planujemy przystań kajakową - wyjaśniał.
Teraz okazuje się, że las może być o wiele bardziej przetrzebiony, chociaż to na razie jedynie plany.
- Propozycję wycinki pasa lasu na dziesięcioarowe działki budowlane usłyszałem od pani wiceburmistrz. Wspominała o 8-10 takich działkach przy drodze w kierunku oczyszczalni ścieków. Nie dyskutowaliśmy jednak jeszcze o tym zamierzeniu na komisjach rady miasta. Trudno mi coś więcej na ten temat powiedzieć - mówi radny Mieczysław Piątkowski.
Zwolennicy inicjatywy wydzielenia w tej części dobrzyńskiej części miasta działek budowlanych podkreślają, że nie ma już w Golubiu-Dobrzyniu innych terenów pod inwestycje. Mieszkańcy miasta budują się w pobliskiej gminie i tam odprowadzają podatki. Przeciw obrońcom lasu wytacza się też argument w postaci jego ciągłego zanieczyszczania. Zamiast zdobić, ma odstraszać. Odchodami, butelkami wina, wyrzucanymi tu śmieciami.
- Co za bzdura! Od 60 lat to ulubione miejsce moich spacerów. Moich i setek dobrzyniaków, szczególnie matek z dziećmi i starszych ludzi. Jak można nas tego pozbawić? Najlepiej wszystko powycinać, zamiast dopilnować, by tych śmieci nie było. Wybieraliśmy radnych, by reprezentowali nasze interesy, a nie działali przeciwko nam - oburza się pan Andrzej, nasz Czytelnik.<!** reklama>
Mieszkańcy obawiają się, że miasto zostanie pozbawione wszystkich terenów zielonych i uważają inicjatywę za skandaliczną.
- Tylko tu można jeszcze pobiegać, wyjść na spacer z dzieckiem. Nie pozwólmy na wycinkę tego lasu - mówi inny z Czytelników, pan Piotr.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
