Lato w Dworze Artusa nie tylko pod gwiazdami

[break]
Dopiero maj, ale lato w Dworze Artusa już zaplanowane. Wygląda na to, że tegoroczne wakacje będą bardzo gorące…
Rzeczywiście nasze wydarzenia rozgrzeją publiczność do czerwoności. Całe szczęście w Sali Wielkiej mamy świetnie działającą klimatyzację. (śmiech)
To znaczy, że latem nie będzie już koncertów w plenerze?
A skąd! W plenerze, jak co roku, odbędą się cztery wielkie koncerty w ramach naszego flagowego festiwalu, czyli „Koncertów pod Gwiazdami”. Ale nasz letni program to także występy organizowane w pomieszczeniach. Zupełną nowością będą skierowane specjalnie do turystów kameralne prezentacje muzyki filmowej. Łatwa, przyjemna muzyka w wykonaniu kwartetu Infinito zabrzmi w Sali Wielkiej, nie tylko po to, aby umilić odwiedzającym pobyt w grodzie Kopernika, ale i po to, żeby mogli oni zobaczyć unikatowe wnętrza Dworu Artusa. W takim otoczeniu filmowe tematy z „Gry o tron”, „Gladiatora”, czy „Różyczki” z pewnością przyciągną rzeszę miłośników muzycznego relaksu.
Zapowiada się ciekawie. Ale to chyba nie wszystko?
Oczywiście, że nie. Na chętnych czekać będzie dużo nieodpłatnych wydarzeń, takich jak wystawy, filmowe poniedziałki, a także koncerty, zarówno plenerowe na scenie letniej - świetna indierockowa formacja Blackberry Hill, jak i w naszej sali - mistrz jazzowych improwizacji Paweł Kaczmarczyk.
Widziałam program wakacyjnych Koncertów pod Gwiazdami, które też zapowiadają się interesująco. Ray Wilson, Janusz Radek, Leszek Możdżer. Czeka nas męskie granie w Toruniu?
Po ostatnim, bardziej kobiecym festiwalu, w tym roku chcieliśmy pokazać przede wszystkim muzykujących mężczyzn. Jak zawsze program miał być szeroki, tak aby każdy znalazł tu coś ciekawego. Od rockowego grania Raya Wilsona, ostatniego wokalisty zespołu Genesis, przez wokalne popisy Janusza Radka, aż po niesamowite improwizacje dawno już w Toruniu niewidzianego Leszka Możdżera.
Koncert tego artysty wyjątkowo nie odbędzie się w amfiteatrze Muzeum Etnograficznego, ale w w sali koncertowej na Jordankach.
Tak. Jordanki, ze względu na swoją akustykę, są idealnym miejscem dla występu takiego wirtuoza, jakim jest Możdżer. Plenerowe koncerty zawsze wiążą się z ryzykiem. Wystarczy trochę deszczu, zbyt duża wilgotność i już mogą pojawić się kłopoty z fortepianem, a co za tym idzie, odbiorem tak subtelnej muzyki. Możdżer to artysta totalny. Iluzjonista dźwięku, pianista, którego twórczość pozbawiona jest stylistycznych ograniczeń. Słuchając jego interpretacji rozumiemy, że piękno wydobyć można niezależnie, czy gra się death metal, pop, jazz czy klasykę. Dlatego właśnie jego wykonania w miejscu o idealnej akustyce wydobywają wszystkie najdrobniejsze niuanse, oczarowując po dwakroć.
A czy piosenki przedwojennego kina też nas oczarują?
Z pewnością. W końcu za produkcje „Kina Mocnego” odpowiada jeden z najciekawszych producentów muzycznych ostatnich lat, Dariusz Makaruk, a wśród wykonawców pojawi się sam Czesław Mozil. Przedwojenne hity, które wykonywali Eugeniusz Bodo, Aleksander Żabczyński, Hanka Ordonówna odświeżono, dodano współczesnego pazura. Całość ubarwiono niezwykłymi wizualizacjami, które będą pomostem między tym, co było dawniej, a tym, co mamy dziś.
Takim pomostem jest też występ grupy Varius Manx z Kasią Stankiewicz. Z okazji jubileuszu 25-lecia zespołu muzycy znów ruszyli w trasę, a ich występy pokazują, że współczesna publiczność bardzo stęskniła się za piosenkami z lat 90.
Absolutnie się z tym zgadzam. Gdy w lutym w Dworze Artusa gościliśmy Kasię Stankiewicz, widzieliśmy tę ogromną tęsknotę publiczności za piosenkami Varius Manx. Aplauz, jaki otrzymała wokalistka, śpiewając takie przeboje, jak m.in. „Orła cień”, czy „Ruchome piaski”, utwierdził nas tylko w przekonaniu, że koncert całego zespołu będzie idealnym punktem programu letniego festiwalu. Mimo upływu lat te piosenki wciąż mają w sobie siłę i wciąż poruszają publiczność, która na koncertach z artystami śpiewa niemal wszystkie utwory. Ta niezwykła atmosfera z pewnością będzie panowała też pod rozgwieżdżonym niebem amfiteatru Muzeum Etnograficznego. Serdecznie zapraszam na nasze wakacyjne koncerty. Emocji na pewno nie zabraknie.