Tegoroczny finał Pucharu Polski, zaplanowany na 3 maja, odbędzie się na stadionie Zawiszy w Bydgoszczy.
Kto wie, czy nie zagrają w nim najbardziej popularne zespoły - Lech Poznań i Legia Warszawa.
„Kolejorz” za przeciwnika wylosował Podbeskidzie Bielsko-Biała, które jest rewelacją obecnych rozgrywek pucharowych (wyeliminowało Wisłę Kraków). Legia zmierzy się z Lechią Gdańsk.
<!** reklama>Pierwsze mecze półfinałowe odbędą się 5 i 6 kwietnia w Poznaniu i Gdańsku, rewanże 19 i 20 kwietnia.
W ubiegłym roku w Bydgoszczy w wielkim finale Jagiellonia Białystok zwyciężyła Pogoń Szczecin. A na trybunach zasiadło ponad 15 tysięcy widzów. W tym roku finał zapowiada się jednak arcyciekawie. Oczywiście, pod warunkiem, że Podbeskidzie nie sprawi sensacji, choć te w sporcie są jak najbardziej wskazane.
Lech - Legia to byłby wymarzony finał dla fanów obu tych zespołów. Dla organizatorów oznaczałby jednak spotkanie podwyższonego ryzyka. Władze PZPN wysoko oceniły zeszłoroczny pojedynek, podczas którego nie doszło do żadnych zamieszek i dlatego rolę gospodarza ponownie powierzyły Kujawsko-Pomorskiemu Związkowi Piłki Nożnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?