Z kobietą przebywała opiekunka i to ona zawiadomiła policję, ponieważ zaniepokoiło ją zachowanie lekarza i jego bełkotliwa mowa. Okazało się, że ma blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Lekarz o godz. 7 rozpoczął dyżur i był to jego pierwszy wyjazd do pacjenta. W karetce oprócz niego był też ratownik medyczny oraz kierowca. Obaj byli trzeźwi. Zostaną przesłuchani w charakterze świadków.
Dlaczego to obsada karetki nie zwróciła uwagi na stan lekarza?
- Może to budzić wątpliwość, jednak dopiero po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających będzie można mówić o szczegółowych okolicznościach - mówi st. post. Michał Głębocki, oficer prasowy policji w Wąbrzeźnie.
94-latka została przebadana przez następny zespół i trafiła do szpitala w Grudziądzu.
Dyżurujący lekarz do pracy dojeżdżał spoza powiatu wąbrzeskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?