Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

LEV AARONOV znowu zagrał w toruńskiej "Pameli" [FOTORELACJA]

RED
W poniedziałek (11.02) na scenie HARD ROCK PUBU PAMELA wystąpił zespół LEV AARONOV. Oto fotorelacja z tego wydarzenia.Michał Maliszewski, lider zespołu Lev Aaronov, o koncercie z okazji premiery płyty ‘Fobos’: Wróciliśmy do Hard Rock Pubu Pamela. Po 14 miesiącach i 8 dniach LEV AARONOV znowu zagrał koncert w tym miejscu i znowu okazja była szczególna. Koncert 3 grudnia 2017 był pierwszym w ogóle występem grupy, a poza tym wpisywał się w obchody 500-lecia reformacji. Potem graliśmy następne koncerty, nie tylko w Polsce, i nagrywaliśmy płytę, której premiera właśnie nastąpiła. 11 lutego 2019 wystąpiliśmy ponownie na scenie Pameli z okazji premiery albumu „Fobos”. Emocje znowu sięgnęły zenitu – nasza debiutancka płyta rusza w świat. Oznacza to, że przekaz zarejestrowany w postaci plików dźwiękowych wędruje do odbiorców i raz na zawsze tracimy nad nim kontrolę. Wysyłamy nasz komunikat w świat i musimy liczyć się z tym, że możemy zostać równie dobrze oklaskani, jak zbesztani. Materiał na płytę nagrany został głównie w Happy Light Studio w Toruniu, a zrealizował go Maciej Kubiczek. Mówię głównie, bo album zawiera także elementy klawiszowe i programowane, o które poprosiłem Piotra Skrzypczyka, muzyka zespołu Half Light, i które zostały nagrane w jego studiu. Masteringiem zajął się Bartosz Mielczarek. Współpraca z wymienionymi ludźmi układała się znakomicie, gdyż są oni bardzo kompetentni i kreatywni, i sprawiali wrażenie, że mocno czują, o co chodzi zespołowi w procesie tworzenia płyty. Na „Fobosie” znajduje się osiem utworów. Wszystkie z nich to moje kompozycje i teksty, oprócz piosenki „Sola”, której słowa to wyrażone po łacinie pięć zasad reformacji. Ten zestaw piosenek w moim zamyśle ma być duchowo-socjologiczno-psychologiczna opowieścią o człowieku w odniesieniu do spraw ostatecznych, o zagubieniu i zbawieniu, o śmierci i o wieczności, o szukaniu sensu i o dotykaniu wymiarów metafizycznych. Koncert w Pameli oprócz piosenki z płyty „Fobos” zawierał także inne kompozycje z naszego repertuaru. Niektóre z nich są roboczo przeznaczone na drugi album. Naszymi współtowarzyszami sceny był zespół Half Light, który w tym roku obchodzi swoje dziesiąte urodziny. Pamiętam ich pierwszy koncert i obserwując Half Light dziś widzę ich jako formację bardzo zgraną, w której każdy z trzech muzyków wypełnia precyzyjnie określoną rolę poprzez swoje partie do zagrania, czy wyśpiewania, ale także poprzez swoją wyrazistą osobowość. Cenię ich za to, że są zespołem przekazu, a nie zespołem popisu. Są zespołem kreacji, a nie blichtru. No i podziwiam ich potencjał nagraniowy, w ciągu dziesięciu lat wydali osiem płyt. Trzeba powiedzieć, że wieczorem 11 lutego do Pameli przybyła liczna i wspaniała publiczność, złożona nie tylko ze znajomych obu zespołów. Grać dla tego grona było wielką radością i przyjemnością, gdyż wyczuwało się nie tylko życzliwość widowni względem sceny, ale także pewien bardzo pożądany przez artystów rodzaj skupienia. No i stało się. Koncert zagrany. Płyta ruszyła w świat. A my ruszamy do dalszych działań.NowosciTorun
W poniedziałek (11.02) na scenie HARD ROCK PUBU PAMELA wystąpił zespół LEV AARONOV. Oto fotorelacja z tego wydarzenia.Michał Maliszewski, lider zespołu Lev Aaronov, o koncercie z okazji premiery płyty ‘Fobos’: Wróciliśmy do Hard Rock Pubu Pamela. Po 14 miesiącach i 8 dniach LEV AARONOV znowu zagrał koncert w tym miejscu i znowu okazja była szczególna. Koncert 3 grudnia 2017 był pierwszym w ogóle występem grupy, a poza tym wpisywał się w obchody 500-lecia reformacji. Potem graliśmy następne koncerty, nie tylko w Polsce, i nagrywaliśmy płytę, której premiera właśnie nastąpiła. 11 lutego 2019 wystąpiliśmy ponownie na scenie Pameli z okazji premiery albumu „Fobos”. Emocje znowu sięgnęły zenitu – nasza debiutancka płyta rusza w świat. Oznacza to, że przekaz zarejestrowany w postaci plików dźwiękowych wędruje do odbiorców i raz na zawsze tracimy nad nim kontrolę. Wysyłamy nasz komunikat w świat i musimy liczyć się z tym, że możemy zostać równie dobrze oklaskani, jak zbesztani. Materiał na płytę nagrany został głównie w Happy Light Studio w Toruniu, a zrealizował go Maciej Kubiczek. Mówię głównie, bo album zawiera także elementy klawiszowe i programowane, o które poprosiłem Piotra Skrzypczyka, muzyka zespołu Half Light, i które zostały nagrane w jego studiu. Masteringiem zajął się Bartosz Mielczarek. Współpraca z wymienionymi ludźmi układała się znakomicie, gdyż są oni bardzo kompetentni i kreatywni, i sprawiali wrażenie, że mocno czują, o co chodzi zespołowi w procesie tworzenia płyty. Na „Fobosie” znajduje się osiem utworów. Wszystkie z nich to moje kompozycje i teksty, oprócz piosenki „Sola”, której słowa to wyrażone po łacinie pięć zasad reformacji. Ten zestaw piosenek w moim zamyśle ma być duchowo-socjologiczno-psychologiczna opowieścią o człowieku w odniesieniu do spraw ostatecznych, o zagubieniu i zbawieniu, o śmierci i o wieczności, o szukaniu sensu i o dotykaniu wymiarów metafizycznych. Koncert w Pameli oprócz piosenki z płyty „Fobos” zawierał także inne kompozycje z naszego repertuaru. Niektóre z nich są roboczo przeznaczone na drugi album. Naszymi współtowarzyszami sceny był zespół Half Light, który w tym roku obchodzi swoje dziesiąte urodziny. Pamiętam ich pierwszy koncert i obserwując Half Light dziś widzę ich jako formację bardzo zgraną, w której każdy z trzech muzyków wypełnia precyzyjnie określoną rolę poprzez swoje partie do zagrania, czy wyśpiewania, ale także poprzez swoją wyrazistą osobowość. Cenię ich za to, że są zespołem przekazu, a nie zespołem popisu. Są zespołem kreacji, a nie blichtru. No i podziwiam ich potencjał nagraniowy, w ciągu dziesięciu lat wydali osiem płyt. Trzeba powiedzieć, że wieczorem 11 lutego do Pameli przybyła liczna i wspaniała publiczność, złożona nie tylko ze znajomych obu zespołów. Grać dla tego grona było wielką radością i przyjemnością, gdyż wyczuwało się nie tylko życzliwość widowni względem sceny, ale także pewien bardzo pożądany przez artystów rodzaj skupienia. No i stało się. Koncert zagrany. Płyta ruszyła w świat. A my ruszamy do dalszych działań.NowosciTorun fot. Agata Jankowska
W poniedziałek (11.02) na scenie HARD ROCK PUBU PAMELA wystąpił zespół LEV AARONOV. Oto fotorelacja z tego wydarzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska