Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Leżaki" stały się prawdziwą zmorą Grudziądza

Karol Piernicki
Bezdomni na Podmurnejbezdomni
Bezdomni na Podmurnejbezdomni Jacek Smarz
W mieście aż roi się od pjanych bezdomnych, śpiących na ulicach. - Mamy z tym spory problem - przyznają grudziądzcy strażnicy miejscy oraz przedstawiciele MZK.

Do groźnej sytuacji doszło jednego dnia po zmroku w okolicach schroniska im. św. brata Alberta na Parkowej. Na środku średnio oświetlonej jezdni leżał kompletnie odurzony mężczyzna, który nie potrafił się ruszać. Tylko cudem nikt go nie potrącił.

- To tutaj norma - mówiły osoby, które próbowały pomóc bezdomnemu i wzywały pomoc. - Nałykają się różnych środków, potem coś na to wypiją i są zupełnie nieprzytomni.

Osoby - określane mianem "leżaków" - można spotkać w mieście nie tylko wieczorami czy nocą, ale praktycznie od samego rana.

- Przeważnie alarmują nas osoby, które idą do pracy - mówi Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej. - Tacy ludzie śpią często w krzakach na osiedlach, w kontenerach na śmieci czy wokół nich. W centrum miasta potrafią spać nawet na klatkach schodowych lub przy wejściu do banku. Co gorsza, gdy zabieramy ich o 7 rano do izby wytrzeźwień, zdarza się, że o godzinie 13 są już ponownie pijani i wałęsają się po ulicach.

Jak dodają mundurowi, taki element można spotkać praktycznie w całym mieście - zarówno na poszczególnych osiedlach, jak i w obrębie Starego Miasta. Strażnicy tego typu interwencje podejmują codziennie. I - jak przekonują - nie są to interwencje łatwe, które da się "załatwić" w kwadrans.

- Zajmuje nam to dużo więcej czasu - martwi się komendant grudziądzkich strażników. - Często konieczne jest wezwanie karetki pogotowia, bo z leżącą osobą nie ma kontaktu. Potem jeszcze transport z izby wytrzeźwień do szpitala, gdy występuje zagrożenie zdrowia lub życia. Wszystko to powoduje, że jedna taka osoba potrafi wyłączyć z pracy na dwie godziny zmotoryzowany patrol, który w tym czasie byłby potrzebny gdzieś indziej.

A czy tacy bezdomni potrafią być niebezpieczni dla mieszkańców?

- Oni są raczej uciążliwi. Nie dbają o siebie. Załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne wszędzie tam, gdzie się znajdą. No i absorbują dużo naszego czasu - podkreśla Jan Przeczewski.

Słowa komendanta znajdują odzwierciedlenie w liczbach. Straż Miejska w sprawie osób, które leżały na ulicach, przez pierwsze dziewięć miesięcy tego roku podejmowała interwencje 700 razy. To wzrost do analogicznego okresu roku poprzedniego o ponad dwieście przypadków. Niepokojące są także dane dotyczące spożywających alkohol w miejscach publicznych. Tutaj mundurowi podjęli około 2,5 tysiąca interwencji i także zanotowali znaczny wzrost.

Podobnie wygląda sytuacja z pijanymi, których do Punktu Pomocy Osobom Nietrzeźwym przewiozła policja. Liczba przeszło 1,5 tysiąca takich osób jest większą o ponad dwieście w porównaniu trzech kwartałów roku obecnego do poprzedniego.

Problem uciążliwych bezdomnych dotyka również Miejski Zakład Komunikacji oraz jego pasażerów.

- Praktycznie każdego roku zdarza się kilka sytuacji, w których kierowca, czy motorniczy zmuszony jest poprosić pasażera o opuszczenie pojazdu - przyznaje Włodzimierz Tesz, rzecznik prasowy spółki. - Mogą tak robić zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, jeżeli osoba zagraża bezpieczeństwu innych, porządkowi w pojeździe lub jest uciążliwa. Prośbę taką mogą kierować pasażerowie. Musimy jednak pamiętać, że nie każda osoba bezdomna jest zaniedbana.

Jak dodają w MZK, jeżeli niechciani pasażerowie nie chcą opuścić pojazdu, konieczna jest interwencja służb mundurowych.

- Te przypadki nie stanowią aż tak istotnego problemu, ale w żaden sposób ich nie ignorujemy - zapewnia Włodzimierz Tesz. - W każdym przypadku kierowcy i motorniczowie reagują sami lub też na sygnał otrzymany od pasażerów. Natomiast nie zdarzyły nam się przypadki, aby ktoś chciał nocować w naszych środkach przewozowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska