Likwidacja Otwartych Funduszy Emerytalnych. Komu lepiej będzie z OFE przejść do IKE+ a komu do ZUS?
Komu według specjalistów Instytutu Emerytalnego powinien opłacać się wybór IKE+?
• Mężczyznom w wieku od 18 do 45 lat. W ich przypadku prawdopodobieństwo zgonu przed osiągnięciem wieku emerytalnego jest czterokrotnie wyższe niż u kobiet. Dlatego powinni dużo bardziej zwracać uwagę na możliwość dziedziczenia środków z OFE oraz części przyszłych składek emerytalnych.
• Tym, którzy zgromadzili na swoich rachunkach w OFE wyższe kwoty, np. powyżej 50 tys. zł. Jeśli w przyszłości zostanie wprowadzona tzw. „maksymalna emerytura”, osoba decydująca się na przeniesienie środków do ZUS może nie zwiększyć w ten sposób swojej emerytury.
• Oczekującym wysokiej emerytury z systemu powszechnego. Jest prawdopodobne, że przez emerytury z ZUS będą wpadać w wyższy próg podatkowy. Korzystniejsza może być dla nich sięgająca 15 proc. opłata przekształceniowa.
• Tym, którzy w OFE zgromadzili stosunkowo niewielkie kwoty, np. poniżej 10 tys. zł. Nie wpłyną one znacząco na zwiększenie emerytury wypłacanej przez ZUS.
• Tym, którzy zgromadzili niskie kwoty na kontach w ZUS (np. za sprawą długich okresów bezskładkowych, niskich składek, umów niepodlegających składkom ZUS). Mechanizm najniższej emerytury pozwala na dopłacanie im ze środków FUS/ZUS do kwoty wysokości najniższej emerytury po spełnieniu warunku stażu pracy (20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn). Te osoby mają możliwość otrzymywania emerytury minimalnej bez potrzeby przekazywania tam środków z OFE, przy jednoczesnym pozostawieniu środków na IKE+.
• Decydującym się na to ze względów pozaekonomicznych. Chodzi np. o preferujących swobodę dysponowania środkami po osiągnięciu wieku emerytalnego nad nieco wyższą emeryturą dożywotnią, lub niechętnych do podejmowania aktywności (aby trafić do IKE+, nie trzeba wysyłać żadnej deklaracji).