We wtorek podczas dyżuru pogotowia reporterskiego nasi Czytelnicy dzwonili głównie w tej sprawie. Kolejny sygnał z „reklamacją” usług od niezadowolonej klientki dostaliśmy wczoraj. Brak faktur albo możliwości zapłaty za nie przez internet, drastycznie zawyżone albo dziwnie zaniżone odczyty liczników - to główne zarzuty kierowane w stronę firmy Energa, ale, niestety, nie jedyne i moim zdaniem wcale nie najpoważniejsze.
Po raz kolejny klienci nie szczędzą słów krytyki na działanie infolinii Energi - bardzo trudno się dodzwonić, a skuteczność interwencji telefonicznych u konsultantów jest mizerna albo żadna.
- Straciłem pieniądze na kolejne połączenia i nic nie załatwiłem - ubolewa jeden z Czytelników.
Jeśli Energa nie poprawi czegoś w jej działaniu, to ma jak w banku, że zamiast na infolinię, niezadowoleni klienci znów wybiorą numer do „Nowości”.
PRZECZYTAJ:Lawina skarg klientów Energi. - Gdzie są nasze rachunki? - pytają
PRZECZYTAJ:Rachunki za prąd porażą tuż przed świętami?
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?