Dyżurny lipnowskiej policji otrzymał od funkcjonariusza z Sierpca informację, o tym, że mężczyzna kierujący toyotą avensis, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. O tym fakcie powiadomione zostały inne patrole policyjne, które akurat były w pobliżu.
Mundurowi wiedzieli, że kierowca wjeżdża na teren lipnowskiego powiatu. Pierwszy zobaczył go patrol dzielnicowych, w okolicy ul. Rypińskiej. Policjanci ruszyli za pojazdem podając sygnały do zatrzymania. Kierowca nie miał jednak zamiaru się zatrzymać i dalej próbował uciekać wjeżdżając na krajową dziesiątkę w kierunku Torunia.
Zobacz także: Plantacja marihuany w Lubiczu. Narkotyki za ponad pół miliona!
Tam droga była już zablokowana przez patrol prewencji, więc kierowca skręcił w boczna drogę. Nie wiedział jednak, że jest to ulica prowadząca do pobliskich garaży i nie ma z niej wyjazdu. Gdy zorientował się w sytuacji, próbował uciekać pieszo. Po kilkudziesięciu metrach wpadł w ręce policjantów.
Jak się okazało, 12 grudnia pojazd został wynajęty z warszawskiej wypożyczalni samochodów. Sprawca posłużył się fałszywymi danymi osobowymi. Niedługo potem oferta jego sprzedaży ukazała się na jednym z portali internetowych.
26-letni mieszkaniec Warszawy trafił do policyjnego aresztu, a auto zostało zabezpieczone na parkingu. Ponadto, okazało się, że mężczyzna w ogóle nie posiada prawa jazdy. Dalej tą sprawą zajmą się policjanci z Warszawy. Niewykluczone, że zatrzymany usłyszy zarzut przywłaszczenia pojazdu. Co więcej, zostanie także rozliczony za popełnione wykroczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?