Lot do domu. Geofizyka Toruń ściągnęła ekipę z Bułgarii, ale ma jeszcze ludzi w Mozambiku!
Od 20 marca, zgodnie z procedurami, wszyscy przechodzą okres dwutygodniowej kwarantanny. Dodajmy - domowej. Grupa składała się z osób mieszkających w różnych regionach kraju. - To, że musieliśmy nagłaśniać sprawę medialnie wynikało tylko i wyłącznie z tego, że Geofizyka nie spieszyła się z organizacją powrotu, praktycznie do końca zlecając pracę - podkreślają żony pracowników, które kontaktowały się z naszą redakcją.
Niestety, kłopotów toruńskiej spółki to nie koniec. Znów za sprawą rodzin pracowników Geofizyki, a nie od rzecznika firmy dowiedzieliśmy się, że kolejnym krajem, w którym pracują jej ludzie jest... Mozambik. GT posiada tam swój oddział. Tymczasem koronawirus właśnie zaczął ogarniać Afrykę. Walkę z nim zaczęto już w państwach sąsiadujących z Mozambikiem. Ponieważ służba zdrowia w większości afrykańskich krajów jest skrajnie niewydolna, rządy skupiają się na zmuszeniu obywateli do przestrzegania drastycznych zasad dyscypliny. Republika Południowej Afryki w piątek, 28 marca, wyprowadziła na ulicę wojsko, by pilnowało, aby ludzie siedzieli w domach. 30 marca zakazy wychodzenia z domu weszły w życie w Zimbabwe, a także w dwóch największych miastach Ghany.
CZYTAJ DALEJ >>>>>
Czytaj także: Tak wygląda Kujawsko-Pomorskie w czasach zarazy!
Zobacz także: Test na koronawirusa. Sprawdź czy spełniasz kryteria, aby go robić! Oto wytyczne GIS