Ludy z innego świata

Naukowcy wymyślają wciąż nowe technologie i badają nasze zachowania, abyśmy żyli wygodniej. Najnowsze sensacyjne odkrycie pokazało jednak, że są ludy, które nie chcą mieć nic wspólnego z naszym światem.

<!** Image 2 align=right alt="Image 88187" sub="Osady
nowo odkrytych plemion
z brazylijskiej Amazonii">Na początku czerwca tego roku brazylijskie władze poinformowały, że w dżungli Amazonii odkryto cztery nieznane plemiona Indian. Ludy te nie utrzymywały dotąd kontaktu z cywilizacją Zachodu. Odkrycie udokumentowano serią zdjęć, zrobionych z samolotu i przekazanych światowym mediom. Fotografie prezentują maleńkie indiańskie wsie, pojedyncze domy i ich mieszkańców. Widać Indian celujących z łuków do samolotu, z którego filmowano i fotografowano ten rejon Amazonii.

O istnieniu ludów, których kultura jest jeszcze nieznana nauce, brazylijscy antropolodzy wiedzieli już od pewnego czasu, jednak dopiero teraz o sprawie stało się głośno. Uczeni jeszcze nie zdecydowali, czy powinni nawiązać oficjalny kontakt z nieznanymi ludami. Na razie, na przełomie kwietnia i maja tego roku, wykonano zdjęcia osad nowo dkrytych plemion. - Ujawniliśmy fotografie, bo jeśli nic się nie zmieni, to te ludy znikną z powierzchni ziemi - oświadczył dziennikarzom Jose Carlos dos Reis Meirelles, który z ramienia brazylijskich władz koordynuje ochronę odkrytych w dżungli plemion.

Według danych przekazanych przez Brazylijską Fundację na rzecz Indian, ustalono położenie 24 wsi zamieszkałych przez nieznane ludy. Eksperci zakładają jednak, że takich osad może być nawet trzy razy więcej. Cztery niewielkie plemiona to w sumie populacja licząca zaledwie ok. pół tysiąca ludzi. Wędrują oni na obszarze dżungli o powierzchni ok. 630 tys. hektarów.

<!** reklama>Antropolodzy podkreślają, że plemiona kryjące się w dżungli świadomie odcinają się od naszej cywilizacji. Walczą o przeżycie. W wyniku ekspansji technologicznej granica dziewiczych lasów deszczowych wciąż się przesuwa, a powierzchnia dżungli kurczy. Indianie, kultywujący tradycję epoki kamiennej, spotkają w lesie nie tylko legalnie pracujących tam drwali i zbieraczy kauczuku. Z naszą cywilizacją, niestety, stykają się też za pośrednictwem nieprzebierających w środkach uzbrojonych zespołów zwiadowców, przygotowujących teren dla budowniczych dróg, które zmieniają region Amazonii. Na tym obszarze działają też bandy nielegalnie pozyskujące drewno oraz inne bogactwa naturalne. Zagrożeniem dla Indian są nie tylko uzbrojeni w karabiny ludzie bez skrupułów, ale także choroby, z którymi dotychczas nie mieli do czynienia, choćby zabójcza dla nich grypa.

Plemiona z głębi dżungli to kolejne tego rodzaju odkrycie dokonane w ostatnich latach.

Ponad połowa ze 100 plemion, o których wiemy, że istnieją i nie utrzymują kontaktu z naszym światem, żyje w dżunglach Brazylii i Peru - taką informację przekazał AFP Stephen Corry, szef organizacji Survival International, zajmującej się ochroną kultury takich ludów.

Przykładowo, w kwietniu 2001 r. w brazylijskiej dżungli badacze natrafili na inne plemię Indian, które nie miało kontaktu z kulturą Zachodu. Indianie ci utrzymywali się z myśliwstwa i rybołówstwa oraz uprawy ziemi. Brazylijscy antropolodzy starali się później zachować kulturę tego ludu w stanie pierwotnym, ale Indianie szybko wymienili kamienne narzędzia na ich odpowiedniki ze stali. Chętnie też sięgali po rozmaite gadżety. Wiele wskazuje, że lud ten czeka los odkrytego w latach 60. XX w. plemienia Yanomami.

Strzała na powitanie

Czy ujawnione ostatnio plemiona, pomimo że uczeni chcą je chronić, również zatracą swoją oryginalną kulturę? Czy stalowe noże zastąpią te z kamienia, a muzyczka z radyjek na baterie wyprze plemienne pieśni? Niektóre zdjęcia wykonane z samolotu dokumentują, że Indianie obawiają się kontaktu z białym człowiekiem. Gdy samolot przelatywał nad wsiami, w niektórych z nich pojawili się wojownicy pomalowani wojennymi barwami i uzbrojeni w łuki. Mężczyźni krzyczeli i strzelali w stronę krążącej na niebie maszyny. Żadna ze strzał nie doleciała do celu, ale przesłanie było jasne. Ludzie z epoki kamienia chcą, by nasz świat trzymał się od nich z daleka.

W opinii naukowców, w Brazylii mieszka w sumie około 300 tys. Indian żyjących według norm wczesnych stadiów cywilizacyjnych.

Ta populacja zamieszkuje głównie Amazonię, a niektóre ludy, unikając białego człowieka, wciąż przemieszczają się w głąb trudno dostępnych obszarów.

Jak oceniają eksperci, w Amazonii, na pograniczu Brazylii i Peru, około 50 plemion nadal pozostaje w pełnej izolacji od kultury Zachodu.

Fakty

Według naukowców, w Brazylii mieszka w sumie ok 300 tys. Indian żyjących według norm wczesnych stadiów cywilizacyjnych.

Ta populacja zamieszkuje głównie Amazonię, a niektóre ludy, unikając białego człowieka, wciąż przemieszczają się w głąb trudno dostępnych obszarów.

Jak oceniają eksperci, w Amazonii, na pograniczu Brazylii i Peru, ok. 50 plemion nadal pozostaje w pełnej izolacji od kultury Zachodu.