Ludzie toruńskiego sportu, których pożegnaliśmy w 2022 roku

Piotr Maćkiewicz

Żużlowiec Apatora zmarł po ciężkiej chorobie w wieku zaledwie 56 lat. Piotr Maćkiewicz w latach 80. był młodzieżowcem toruńskiego klubu, zaliczył też występy w GKM-ie Grudziądz. Żużlowiec otrzymał licencję w 1984 roku i reprezentował barwy Apatora przez cztery kolejne lata, będąc w składzie m.in. w historycznym sezonie, gdy zespół po raz pierwszy zdobył Drużynowe Mistrzostwo Polski. Najwyższą średnią w karierze Maćkiewicz uzyskał rok później - jak podaje strona speedway.hg.pl, była to przeciętna wynosząca 1,2 punktu na wyścig. Po pożegnaniu z Toruniem przeszedł jeszcze na sezony 1989-1990 do GKM-u Grudziądz, w którym zakończył karierę jako 25-latek.Indywidualnie Maćkiewicz zaliczył występy w finałach MIMP i Brązowego Kasku. Toruńscy kibice mogli go jeszcze zobaczyć w akcji, gdy w 2006 roku wziął udział w turnieju weteranów "Dinozaury żużla". Piotr Maćkiewicz po zakończeniu kariery mieszkał w Edynburgu.