Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzkie kości przy toruńskim sądzie. Co ustaliła prokuratura? Czy to ofiary czarnej śmierci?

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Jak ustaliła prokuratura, kości znalezione podczas prac obok nowego gmachu toruńskiego sądu, należały do czterech osób.
Jak ustaliła prokuratura, kości znalezione podczas prac obok nowego gmachu toruńskiego sądu, należały do czterech osób. Grzegorz Olkowski
Biegły lekarz sądowy obejrzał ludzkie kości znalezione obok nowego gmachu toruńskiego sądu. Tam gdzie kiedyś stała kapliczka zwana Bożą Męką, robotnicy znaleźli szczątki dwóch mężczyzn i dwóch kobiet.

Jak dbać o choinkę, aby długo utrzymała świeżość?

     

od 16 lat

Niedawno pisaliśmy, że we wrześniu, podczas prac przy ul. Grudziądzkiej, robotnicy wykopali ludzkie kości. Miejsce tego odkrycia było szczególne, obok rosnącej do dziś wierzby płaczącej do końca lat 70. ubiegłego wieku stała kapliczka. Ważnym punktem na mapie Mokrego była już w XIX stuleciu, można przypuszczać, że pamiętała jeszcze czasy przedrozbiorowe. Znajdowała się na skrzyżowaniu głównego traktu prowadzącego z Torunia na Mokre, jednak w odróżnieniu od innych kaplic przydrożnych, słup z figurą był otoczony murem. Czyżby w ten sposób wydzielono kiedyś poświęconą ziemię?

Polecamy

Jak już wspominaliśmy, przy kapliczce już w XVIII wieku istniał rosyjski cmentarz wojenny. Wspominał o nim Marian Sydow w tekście na temat zapomnianych toruńskich cmentarzy opublikowanym na łamach "Słowa Pomorskiego" w listopadzie 1933 roku.

„Na pierwsze ślady cmentarzy wojennych napotykamy w zapiskach o wojnach z wieku XVIII – czytamy. - Jak wiadomo, podczas wojny sukcesyjnej o tron polski (1733-35) i podczas wojny siedmioletniej (1756-63) wojska rosyjskie gospodarzyły w Polsce jak u siebie w domu. Torunia również nie oszczędziły kwaterunki rosyjskie; w latach 1758-62 miał Toruń nawet stały garnizon rosyjski, który stanowił ważne oparcie w działaniach armii rosyjskiej przeciw Fryderykowi II, królowi pruskiemu. W tym okresie założyli Rosjanie cmentarz wojenny przy Bożej Męce na Mokrem (w pobliżu ul. Grudziądzkiej). Już w 1734 roku pochowano tu pewnego oficera rosyjskiego; jeszcze w 1840 roku znajdował się w tem miejscu nagrobek kamienny z ledwie czytelnym napisem. W 1759 roku spoczął na tem cmentarzu snem wiecznym oberstlejtnant Grupinikow, a w czerwcu roku 1760 pochowano wnętrzności komendanta pułku kozaków i kałmuków Krasnazokowa, którego zwłoki zostały wywiezione do Kijowa, do grobów rodzinnych. Czy na tym cmentarzu rosyjskim, obok oficerów chowano także innych wojaków, o tem milczą kroniki. Po nagrobkach, które niegdyś zdobiły ten cmentarz, dziś nie ma już śladu”.

Ostatni grób został zlikwidowany w 1902 roku, spoczywające w nim szczątki rosyjskiego oficera, zostały przeniesione na cmentarz garnizonowy.

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

Co ustalił biegły powołany przez prokuraturę?

Wykopanymi we wrześniu szczątkami zajęła się prokuratura. Na wyniki badań czekaliśmy z niecierpliwością, ponieważ nawet pobieżna analiza mogła wyjaśnić kilka spraw, m.in. to czy na cmentarzu byli pochowani cywile. Tak było chociażby kilka lat temu, gdy biegli zajęli się kośćmi wykopanymi podczas budowy bloku przy ul. Bawarczyków. Okazało się wtedy, że blok powstaje na mogiłach mężczyzn, kobiet i dzieci. Nie mógł to być zatem cmentarz Bawarczyków, czyli sojuszników Napoleona, którzy bronili Torunia przed Rosjanami w 1813 roku. Groby rozkopane podczas budowy okazały się pochodzić z czasów wielkiej epidemii dżumy, która w pierwszej połowie XVIII wieku zabiła niemal połowę mieszkańców Torunia. Czego dowiedzieli się prokuratorzy na temat kości znalezionych przy ul. Grudziądzkiej?

- W toku czynności procesowych powołano biegłego lekarza sądowego, który stwierdził, iż ujawnione szczątki pochodziły od co najmniej czterech osób: dwóch dorosłych mężczyzn, co najmniej jednej kobiety w wieku ok. 50-60 lat, jednej osoby płci żeńskiej poniżej 18 roku życia - wyjaśnia prokurator rejonowy Marcin Licznerski z Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód. - Na materiale kostnym nie stwierdzono śladów urazu, który mógłby być uznany za przyczynę śmierci, czas zalegania szczątków w ziemi biegły określił na ponad 30 lat, prawdopodobnie był to okres znacznie dłuższy.

Wieku mężczyzn nie udało się ustalić, a postępowanie zostało umorzone.

Gdzie był stary cmentarz na Mokrem?

Wiemy już, że przy Bożej Męce spoczywali cywile, może więc kapliczka była częścią starego cmentarza na Mokrem? Ten znajdował się przy obecnej ulicy Staszica. Został zlikwidowany w 1923 roku, siedem lat później na dawnym cmentarzu stanęły bloki zaprojektowane przez Kazimierza Ulatowskiego przedzielone przedłużoną ulicą Podgórną. Jeszcze w latach 60. dzieci bawiły się tam ludzkimi czaszkami.

Polecamy

Cmentarz na Mokrem nie sięgał jednak tak daleko, w każdym razie jego granice utrwalone na archiwalnych planach, do kaplicy nie dotykają. Nekropolia była m.in. odgrodzona ul. Grudziądzką. Może kapliczka została ustawiona na kolejnym cmentarzu ofiar wielkiej epidemii z lat 1708-1711? Może temat ten zainteresuje jakiegoś historyka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska