Łukasz Detmer, kapitan i libero CUK Anioły Toruń: - Chcemy zakwalifikować się do play off, a potem niech się dzieje...

W sobotę meczem z BAS Białystok zainaugurujecie debiutancki sezon w 1. Lidze. Czuć już emocje?

Oczywiście. Przecież to będzie historyczny mecz w Toruniu. Przez trzy lata czekaliśmy na ten moment. Teraz przyszedł czas na finalny test po okresie przygotowawczym i serii sparingów.

Czy ten czas różnił się od tego jak przygotowywaliście się do meczów w 2. Lidze?

Różnił się i to bardzo. Poprzedni sezon był bardzo wyczerpujący. Kiedy my walczyliśmy o awans, to inni mieli już wolne. Mieliśmy mało czasu na odpoczynek i regenerację.

Co było najtrudniejsze w przygotowaniach?

Był taki tydzień kiedy się wszystko nawarstwiło. Ciężko trenowaliśmy, doszły mecze pokazowe na „Anielskiej Plaży” i mieliśmy jeszcze turniej w Bydgoszczy gdzie rozegraliśmy dwa pięciosetowe mecze. Cztery dni do siebie dochodziłem (śmiech).

Z meczów sparingowych jesteście zadowoleni?

W momencie rozpoczęcia przygotowań myśleliśmy, że tych meczów będzie za mało, ale potem okazało się, że jest ich wystarczająca liczba. Wiadomo, jak to w sparingach nasza gra falowała, ale jakiś większych problemów nie było.

Czego od siebie oczekujecie w tym zbliżającym się sezonie?

Mamy zgraną ekipę. Nie było wielu zmian. Doszło trzech nowych ludzi, którzy wkomponowują się w zespół. Nie będzie już tej presji, że musimy awansować. Będziemy chcieli sobie sami udowodnić, że potrafimy grać. Będziemy też chcieli zobaczyć jak będziemy sobie radzili ze sferą mentalną w trudniejszych momentach, które na pewno przyjdą. Wiemy, że jak gramy na luzie, to możemy osiągnąć bardzo dużo. Przykładem były nasze mecze w Pucharze Polski w poprzednim sezonie. Postaramy się to przenieść teraz na ligę. Chcielibyśmy zakwalifikować się do play off, a potem niech się dzieje...

A co oczekujecie się spotkać po drugiej stronie siatki?

Mecze na pewno nie będą łatwą przeprawą. Poziom na pewno będzie dużo wyższy niż w 2. Lidze. Wiemy, że będzie bardzo ciężko walczyć o każdy punkt, ale jesteśmy na to gotowi.

Będą historyczne derby CUK Anioły - BKS Visła Proline...

Już z chłopakami z Bydgoszczy rozmawialiśmy o tym w trakcie turnieju u nich i się umawialiśmy na granie. Będą na pewno duże emocje.