Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ma wziąć w garść PKS-y

Maria Starosta
Były burmistrz Rypina Marek Błaszkiewicz, który w tym właśnie charakterze jeszcze niedawno odwiedzał Golub-Dobrzyń, jest prezesem zarządu PKS w Brodnicy.

Były burmistrz Rypina Marek Błaszkiewicz, który w tym właśnie charakterze jeszcze niedawno odwiedzał Golub-Dobrzyń, jest prezesem zarządu PKS w Brodnicy.

Od niego będą zależały najbliższe zmiany w firmie.

- Rzeczywiście jestem z wykształcenia historykiem, ale już od 14 lat nie pracuję w wyuczonym zawodzie. Wierzę, że uda nam się wspólnie z Kujawsko-Pomorskim Urzędem Marszałkowskim wyprowadzić PKS na szeroką wodę. Moich kilkanaście lat zarządzania w samorządzie lokalnym na pewno się przyda także w firmie transportowej – przed Markiem Błaszkiewiczem, nie tylko prezesem zarządu PKS w Brodnicy i Włocławku, ale także pełnomocnikiem Zarządu Województwa postawiono zadanie utworzenia spółki akcyjnej Kujawsko-Pomorski Transport Samochodowy. <!** reklama>

W jej skład wejdą przedsiębiorstwa komunikacji samochodowej w Brodnicy (zatem także Golub-Dobrzyń), Inowrocławiu, Włocławku i Lipnie. Zniknie nazwa PKS. Konsolidacja obejmie administrację (zarządzanie, ujednolicenie księgowości i kadr), a prezes będzie urzędował we Włocławku. Każde z miast będzie – jak do tej pory – dysponowało swoimi autobusami, warsztatami, swoją bazą.

Marek Błaszkiewicz wierzy, że dzięki centralizacji administracji znajdą się pieniądze na systematyczną wymianę wyeksploatowanego taboru. Do racjonalizacji wydatków ma również doprowadzić wycofanie nierentownych przejazdów. A co w zamian?

- Aż się prosi, by wprowadzić szybkie autobusy. Takie, by opłacało się nimi, a nie własnymi samochodami, dojeżdżać do pracy. Z Golubia-Dobrzynia czy z Brodnicy jechałoby się wtedy bezpośrednio. Może jedynie z jednym przystankiem – informuje prezes.

Na trasach mniej obleganych będzie jeździł 21-osobowy mikrobus. W takie niedawno wzbogaciła się Brodnica i Golub-Dobrzyń. Każdy z nich kosztował 180 tys. zł. Firma wzięła je w leasing. Także dla wynajmu na wycieczki.

W Golubiu-Dobrzyniu administracja jest już tak okrojona, że nie ma kogo zwalniać. Dla zatrudnionych kierowców pracy nie zabraknie.

W planach jest natomiast budowa w mieście utwardzonego parkingu od strony cmentarza. Na razie jest jedynie gruntowy. Marek Błaszkiewicz liczy tu na dobrą współpracę z burmistrzem Golubia-Dobrzynia Romanem Tasarzem. W pobliżu parkingu powstanie placyk dla dzieci: z piaskownicą, ławeczką dla rodziców, małym autobusikiem. Maluchów nie będzie już korciło niebezpieczne bieganie po dworcu.

Jak powstanie obwodnica, teren należący do PKS-u znacznie się zmniejszy. Teraz już nic się tam nie remontuje. Pozostała część dworca ma być ładniejsza niż teraz. Powolną wymianę autobusów prezes zapowiada od przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska