Magistrat przygotowuje kolejny przetarg na prowadzenie schroniska dla zwierząt

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz olkowski
Szymon Spandowski

Magistrat przygotowuje kolejny przetarg na prowadzenie schroniska dla zwierząt

Szymon Spandowski

Jedna ze złożonych ofert została uznana za niewiarygodną, w przypadku drugiej cena znacząco przekraczała zarezerwowaną na ten cel sumę.

Poszukiwania nowego zarządcy schroniska dla bezdomnych zwierząt toruński magistrat rozpoczął w listopadzie ubiegłego roku. Ogłoszony przetarg wzbudził niepokój wśród miłośników zwierząt i opiekunów bezpańskich czworonogów. Z listy wymagań jakie przed przyszłym gospodarzem schroniska postawili urzędnicy, zniknęły zapisy o doświadczeniu w prowadzeniu tego typu placówek, odpowiednich kwalifikacji personelu. Nie było tam także gwarancji, że schronisko nadal pozostanie otwarte dla wszystkich zainteresowanych.

Dwie oferty

Do odpowiadającego za przetarg Wydziału Środowiska i Zieleni wpłynęły dwie oferty. Firma Perro, która prowadzi schronisko obecnie, koszt jego utrzymania przez następne cztery lata oszacowała na 6 milionów 316 tysięcy złotych. Konkurująca z nią Fundacja Cztery Łapy zaproponowała 2 miliony 360 tysięcy złotych. Urząd Miasta zamierzał na ten cel przeznaczyć 3 miliony 200 tysięcy złotych brutto.

Zdaniem obrońców toruńskiego schroniska, zaproponowana przez Cztery Łapy suma była nierealna. Poza tym Fundacja odpowiadała tylko na pytania urzędników, ignorując społeczników i dziennikarzy, co również nie poprawiało jej wiarygodności. Swój niepokój obrońcy schroniska wyrazili oni m.in. podczas demonstracji, która 6 stycznia przeszła przez starówkę. Wzięło w niej udział prawie tysiąc osób. Protestujący domagali się unieważnienia kontrowersyjnego przetargu i ogłoszenia nowego, który pozwoli zapewnić zwierzętom profesjonalną opiekę. O to samo zaapelowali także radni miejscy z Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Urzędnicy kilka razy poprosili Fundację Cztery Łapy o uzupełnienie dokumentów i złożenie wyjaśnień, co Fundacja uczyniła, jednak wątpliwości nie rozwiała. W poniedziałek przetarg został unieważniony, ponieważ jedna oferta była zbyt wysoka, druga została uznana za niewiarygodną.

Pozostało jeszcze 43% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Szymon Spandowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.