Mała szkoła w Siemoniu uratowana! Kurator oświaty przeciwny jej likwidacji

[break]
- Szkoła Podstawowa w Siemoniu jest niewielka, ale liczba dzieci w najbliższym czasie nie zmniejszy się w niej drastycznie. Poza tym, placówka może pochwalić się dobrymi wynikami nauczania i wychowania. Wyniki sprawdzianów ma na poziomie wyższym od średniej, co dla wiejskiej placówki jest znaczącym osiągnięciem. To podstawowe powody, dla których wydałam negatywną opinię o zamiarze likwidacji tej szkoły - mówi Jolanta Metkowska, p.o. kujawsko-pomorskiego kuratora oświaty.

Szkoła w gminie Zławieś Wielka i gminna społeczność dostały tym sposobem rok na zmiany. Bo te, jak podkreśla pani kurator, są nieodzowne. Wszyscy: nauczyciele, radni gminni, władze samorządowe, a także rodzice mogący założyć stowarzyszenie, muszą teraz zastanowić się nad przyszłością placówki. Jeśli ma działać dalej dłużej niż rok, musi poszerzyć ofertę edukacyjną. Możliwe też, że w przyszłości poprowadzi szkołę stowarzyszenie, a nie gmina.

PRZECZYTAJ:Rok w prezencie od kuratora

Przypomnijmy, że Rada Gminy Zławieś Wielka podjęła już uchwałę o zamiarze likwidacji szkoły w Siemoniu.

Władze uzasadniały to ekonomią. Tłumaczyły, że gminy nie stać na utrzymywanie tak małej placówki (67 dzieci). I wyliczały, że koszt utrzymania szkoły w 2015 r. wyniósł 894 tys. 713 zł wraz z punktem przedszkolnym. To jest 16 tys. 183 zł w przeliczeniu na jednego ucznia.

- Tymczasem subwencja oświatowa, jaką gmina otrzymała w ubiegłym roku, wyniosła tymczasem niecałe 439 tys. 130 zł, czyli zaledwie około 50 procent kosztów utrzymania szkoły - podkreślała Grażyna Krystosiak, sekretarz gminy.

Dzieci, rodzice i nauczyciele stanęli murem w obronie szkoły. Dlatego interweniowali między innymi w kuratorium. I teraz jego veto dla likwidacji jest wiążące dla samorządu.