Z zaproszenia władz miejskich skorzystało dwudziestu Ukraińców. Wśród przygotowanych atrakcji są m.in. wyjazd do Torunia i zwiedzanie Parku Jurajskiego w Solcu Kujawskim.
<!** Image 2 align=right alt="Image 93525" sub="Młodzi Ukraińcy gościli m.in. na przystani UKS „Pojezierze”, gdzie mieli okazję pływać żaglówkami / Fot. Paweł Kędzia">W powodzi stulecia, która na przełomie lipca i sierpnia dotknęła zachodnią Ukrainę, zginęły 33 osoby. Straty wyceniono na ponad miliard hrywien, czyli 500 mln złotych. Najbardziej dotkniętym obszarem był obwód iwanofrankowski. Ucierpiały również regiony lwowski i czerniowieckiego.
Brodnica od ubiegłego roku nawiązuje przyjazne kontakty z Iwano-Frankowskiem.
- W listopadzie 2007 roku przez trzy dni przebywała w Brodnicy na zaproszenia burmistrza miasta trzyosobowa delegacja z Iwano-Frankowska na Ukrainie. Delegację tworzyli: wicemer Andrij Lis, Svitlana Uvarova - kierownik wydziału Oświaty Iwano-Frankowskiej Rady Miejskiej i Kataryna Neczyporenko - wicedyrektor Szkoły Średniej nr 3 w Iwano-Frankowsku. Celem wizyty gości z Iwano-Frankowska było nawiązanie z Brodnicą wstępnego porozumienia, dotyczącego współpracy pomiędzy miastami. Podczas rozmów ustalono, że przed przed podpisaniem oficjalnej umowy o partnerstwie miast, nawiązana zostanie wpółpraca pomiędzy placówkami oświaty, sportu i kultury z Iwano-Frankowska i Brodnicy - informuje Zdzisława Marciniak z brodnickiego magistratu.
<!** reklama>Na wieść o tragedii Brodnica wyciągnęła pomocną dłoń, zapraszając na wakacje najmłodszych mieszkańców.
Młodzież przebywa w SP nr 2.
- Są to dzieci i młodzież w wieku od kilku do kilkunastu lat - mówi Krystyna Janicka, która opiekuje się Ukraińcami. - Mamy bogaty harmonogram zajęć: będziemy zwiedzać Gdańsk, Toruń i Park Jurajski w Solcu Kujawskim. Kiedy jest pogoda, to dzieci chętnie spędzają czas nad jeziorem. Nad Niskim Brodnem spotkaliśmy się z olimpijczykami. Dzieciom spodobała się gra w kręgle, dlatego już dwa razy gościliśmy w brodnickiej kręgielni - relacjonuje.
W programie pobytu dzieci z Iwano-Frankiwska w Brodnicy było również spotkanie z burmistrzem Brodnicy. Wacław Derlicki nie ukrywał zadowolenia z możliwości porozmawiania z dziećmi oraz ich opiekunami. Nie pozwolił również, by wyszli z ratusza z pustymi rękami. Dzieci oraz ich opiekunowie otrzymali od miasta drobne upominki promujące Brodnicę i słodycze, a także kieszonkowe na drobne wydatki podczas pobytu w Polsce.
- Nie kupujcie za nie przyborów do szkoły, bo dostaniecie je od nas, jak będziecie wyjeżdżać do domu - obiecał Wacław Derlicki.
Na razie jeszcze nie wiadomo dokładnie ile będzie kosztować szkolna wyprawka dla dzieci z Ukrainy. Wszystko zależy ile pieniędzy zostanie z 20 tysięcy złotych przeznaczonych na ich pobyt w Brodnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
