Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małżeństwo z Torunia prowadziło agencję towarzyską

Redakcja
34-letni Przemysław Ł. usłyszał zarzut kierowania tą grupą
34-letni Przemysław Ł. usłyszał zarzut kierowania tą grupą Policja
Agnieszka i Przemysław Ł. zorganizowali w Płocku domową agencję towarzyską. Ogłoszenia o kobietach świadczących usługi seksualne zamieszczano m.in. na portalu internetowym, a stawki wahały się od 180-200 złotych za godzinę. Dla agencji pracowały dwie kobiety: z Torunia i Płocka, które oddawały właścicielom połowę zarobionych pieniędzy.

Zebranie dowodów ich przestępczej działalności zajęło policjantom KWP w Bydgoszczy i Prokuratorowi Prokuratury Okręgowej z Toruniu ok. 6 miesięcy. Materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów pięciu osobom.

Zatrzymanie z udziałem antyterrorystów

Z informacji posiadanych przez kryminalnych wynikało, że podejrzewani mogą być niebezpieczni. Dlatego w zatrzymaniu wzięli udział antyterroryści z Bydgoszczy i policjanci Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP. Jednego dnia funkcjonariusze weszli do mieszkań na terenie Torunia, Płocka i Chełmży. W trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli pistolet 9 mm, amunicję, telefony komórkowe, pieniądze w kwocie ponad 50 tys. złotych oraz paralizator. Ostatecznie do policyjnego aresztu trafiło pięć osób: czterech mężczyzn (20-49 lat) i kobieta (30 lat).

CZYTAJ TEŻ: Handlowali ludźmi w Europie. Jedną z ofiar uwolniono w naszym regionie

Małżeństwo z Torunia i ochroniarze

Jak wynika z materiału dowodowego, małżeństwo Agnieszka i Przemysław Ł. zorganizowali w Płocku domową agencję towarzyską. Tam pracowali dla nich dwaj „ochroniarze” oraz mężczyzna, którego rolą było zastraszanie konkurencji. Ogłoszenia o kobietach świadczących usługi seksualne zamieszczano m.in. na portalu internetowym, a stawki wahały się od 180-200 złotych za godzinę. Dla agencji pracowały dwie kobiety: z Torunia i Płocka, które oddawały właścicielom połowę zarobionych pieniędzy.

Materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie przez policjantów i prokuratora pozwolił na przedstawienie wszystkim zatrzymanym zarzutów działania w zorganizowanej grupie przestępczej czerpiącej korzyści z nierządu oraz uczynienia sobie z tego stałego źródła dochodu. Dodatkowo 34-letni Przemysław Ł. usłyszał zarzut kierowania tą grupą i zmuszenia pobiciem jednej z kobiet do pozostania pod jego opieką. W trakcie zatrzymania mężczyzna wyrzucił przez okno broń, która została zabezpieczona przez policjantów. Miał także do niej ostrą amunicję. Nie posiadał na to wymaganego zezwolenia, skąd kolejny zarzut dotyczy nielegalnego posiadania broni i amunicji.

Zgodnie z decyzją sądu pięcioro zatrzymanych najbliższe 3 miesiące pozostanie w areszcie. Sprawa ta jak zapewniają policjanci ma charakter rozwojowy i możliwe są dalsze zatrzymania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska