Mocnym akcentem (double-double) zakończył sezon Marcin Gortat. W ostatnim meczu zdobył 21 punktów, które dało jego Phoenix Suns zwycięstwo nad San Antonio Spurs 106:103.
Zawodnicy Spurs nie tylko przegrali prestiżową rywalizację z Chicago Bulls o miano najlepszej drużyny w lidze, ale stracili Manu Ginobiliego, którego uraz łokcia wydaje się poważniejszy.
Jeszcze w końcówce czwartej kwarty spotkania pomiędzy Phoenix Suns a San Antonio Spurs na tablicy wyników był remis i wydawało się, że udana pogoń Spurs za rywalem stanie się faktem. Ostatecznie jednak więcej zimnej krwi w ostatnich minutach meczu zachowały „Słońca”, które wygrały trzema punktami. <!** reklama>
Przegrana podopiecznych Gregga Popovicha sprawiła, że to Chicago Bulls zakończyło sezon zasadniczy z najlepszym bilansem w lidze (62-20).
Do wygranej „Słońca” poprowadził nie kto inny jak Marcin Gortat. Polak mocnym akcentem (double-double) zakończył swój najlepszy sezon w karierze. Gortat rzucił 21 punktów (10/16 z gry) i dołożył 13 zbiórek. Ponadto miał 1 asystę, 4 faule i 2 straty. Polak spędził na parkiecie prawie 36 minut.
Po 17 punktów dołożyli w tym meczu dla Suns Channing Frye oraz Jared Dudley.
Drużyna Gortata zakończyła tym samym tegoroczny sezon. Phoenix zajęli 10. miejsce na Zachodzie, z bilansem 40-42. Na koniec rozgrywek wygrali dwa spotkania z rzędu.
- Teraz jest czas dla naszych rodzin i przyjaciół, a także na basen i słońce. Jak wrócę do Polski, to zapraszam na campy i różnego rodzaju imprezy, gdzie będziemy promowali kosza. Będę na campach z przyczepą prezentów dla dzieciaków i kibiców - napisał na swoim profilu na twitterze Marcin Gortat. (SK, sportowefakty.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
