Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marlena Cichocka w finale MasterChefa. Czy zdobędzie tytuł?

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
Archiwum prywatne Marleny Cichockiej
Piękna Marlena Cichocka jest o krok od spełnienia swoich marzeń. Jeśli wygra MasterChefa, być może otworzy klimatyczny lokal w Toruniu. Chełmżanka jest już w finale programu!

Do września o Malenie Cichockiej, mieszkance Chełmży słyszało niewielu. Skromna acz bardzo atrakcyjna dziewczyna żyła spokojnie z mężem i dwuletnim synkiem Jasiem. A potem się okazało, że jest na tyle dobra, by na antenie stacji TVN stanąć do rywalizacji z innymi kucharzami-amatorami.

Masterchef. Marlena Cichocka w Meksyku

Dziś dowiedzieliśmy już, że Marlena Cichocka wystąpi finale popularnego programu o gotowaniu MasterChef. W niedzielę (8.12) o godz. 20 wyemitowany zostanie finałowy odcinek. Czy Marlena przejdzie do finału?

Półfinał programu TVN Masterchef. Co się wydarzy w Meksyku? Zobaczcie zdjęcia z kolejnego odcinka!

Marlena Cichocka w półfinale MasterChefa. Oto zdjęcia z odci...

Marlena bez wątpienia ma talent. Potrawy, które tworzy są niczym innym jak wielkimi kulinarnymi kompozycjami.

Kulinarna droga pisana była Marlenie od dziecka. Już jako mała dziewczynka towarzyszyła mamie i babci przy kuchni. Z własnej inicjatywy sięgała po książki kucharskie, a w kolorowych czasopismach szukała kącików o gotowaniu. Kuchnia mamy Marleny należała do tradycyjnych. Inaczej bywało, gdy do garnków dopuszczony był tata.

- W każdą niedzielę zaraz po kościele oglądaliśmy Makłowicza, wtedy tata wymyślał nowe dania. To chyba po nim lubię smakować nowych rzeczy. Pamiętam jak tata pierwszy raz kupił ser feta- oj jak mi on wtedy nie smakował - wspomina półfinalistka MasterChefa. - Przepisy mojej mamy, która nauczyła mnie wszystkich podstaw, do dziś goszczą na moich talerzach np. śledź w śmietanie z jabłkiem, jajka w sosie musztardowym. Mam też świadomość, że zawsze byłam jakoś wrażliwa kulinarnie. Wiedziałam, że syrop z kwiatów bzu czy owoców aronii to jest niespotykany smak! Jak się okazało, najlepsi szefowie kuchni korzystają z takich syropów, wzbogacając swoje dania o smaki natury.

Marlena Cichocka z Chełmży jest coraz bliżej finału programu MasterChef w TVN. W ostatnim odcinku rzuciła na kolana jurorów gotując specjalne danie na urodziny Magdy Gessler. Jak poradzi sobie w kolejnych? Jej zmagania można oglądać co niedzielę na antenie TVN. Początek programu o godz. 20. Dla naszych Czytelników wybraliśmy 9 jej ulubionych przepisów, dzięki którym każdy może w swojej kuchni poczuć się jak MasterChef. Zobaczcie! >>>Zobacz także: Marlena Cichocka prywatnie. Zobacz zdjęcia

Marlena Cichocka z MasterChefa. Oto jej najlepsze przepisy!

Marlena nie ukrywa, że największą dla niej inspiracją w kuchni są podróże. To stamtąd przywozi nowe smaki i poznaje egzotyczne produkty, które potem komponuje według własnych pomysłów.

Marlena Cichocka. Jaka jej wymarzona restauracja?

Marlena przyznaje, że jest niecierpliwa w kuchni. Kiedy natrafi na intrygujący przepis nie może czekać, musi go natychmiast wypróbować. Mówi, że oczekiwanie na efekt gotowania to dla niej zastrzyk adrenaliny.

- Nie ukrywam, że marzę o własnej restauracji. Widzę ją oczyma wyobraźni. To przytulna knajpka na kilka stolików z otwartą kuchnią, z której mogę rozmawiać z moimi gośćmi- snuje plany Marlena Cichocka. - Pełna kwiatów, kolorowa, z muzyką B.J. Thomasa, Arethy Franklin... z własnej roboty pieczywem, z sezonową kuchnią, z daniami inspirowanymi moimi podróżami, tak, aby każdy kto u mnie zagości mógł poczuć się jak w domu meksykańskiej seniority, która piecze tortille na ogniu, czy w kuchni włoskiej babci, która przy stole ręcznie wyrabia makarony. Z nieprzesadzoną wykwintnością, ale tak, aby było inaczej niż w domu.
Na co dzień dla swoich bliskich Marlena gotuje normalnie.

Marlena Cichocka w finale MasterChefa. Czy zdobędzie tytuł?

- Uwielbiam szare kluski ze skwarkami, pierogi, rosół, świeże ryby i nasze polskie warzywa. Osobiście uważam, że wykwintność naszych dań tkwi w jakości produktów. Uwierzcie mi, rosół zrobiony z wiejskiej kury i warzyw z pola bez nawozów ma tyle walorów smakowych co i dania w kuchniach z gwiazdkami Michelin. I to jest sztuka - zrobić dobry rosół i schabowe - kwituje.

NowosciTorun

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pasztet z białej fasoli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska