Matka "Magicala" pod sąd za dręczenie konkubenta. Prokuratura ostro wzięła się za rodzinę z ul. Urzędniczej w Toruniu
Sytuacja jest nietypowa, bo najczęściej to mężczyźni bywają sprawcami przemocy domowej, a kobiety ich ofiarami. Tutaj role są odwrócone. Śledczy w tej sprawie o znęcanie się nad partnerem postępowali jednak standardowo. Zastosowali tak zwane środki zapobiegawcze, mające chronić ofiarę. Małgorzata Z. dostała prokuratorski nakaz opuszczenia mieszkania przy ul. Urzędniczej na 3 miesiące i się do niego dostosowała. "Jaca" został w domu sam.
Nie jest tajemnicą, że para jest temperamentna, ale połączona uczuciem. Jego wyraz Małgorzata Z. dawała m.in. uderzając, krzycząc czy upokarzając partnera. Czy było to znęcanie się - oceni Sąd Rejonowy w Toruniu. Terminu rozpoczęcia procesu jeszcze nie wyznaczono. Z uwagi na okres urlopowy będzie to prawdopodobnie termin wrześniowy.
Czytaj też:
Jak odsiaduje swój wyrok Daniel "Magical"?
Zaglądamy na plaże nudystów. Jak wyglądają? Treść dla osób pełnoletnich!