To koniec w Toruniu murali na ścianach szkolnych budynków, eleganckich kafli w toaletach i kolorowych wykładzin na podłogach. Remonty obiektów oświatowych władze ograniczają do tych niezbędnych.
<!** Image 3 align=none alt="Image 200002" sub="Do placówek, które zostały ostatnio wyremontowane i wyglądają bardzo estetycznie, należy też Zespół Szkół nr 1 przy ul. Wojska Polskiego [Fot.: Adam Zakrzewski]">Taki zapis znalazł się w projekcie budżetu miasta na 2013 rok. Wydatki na edukację są ogromne, a toruńskie placówki oświatowe w dobrym bądź bardzo dobrym stanie technicznym, więc koniec z pieniędzmi na poprawianie ich estetyki.
Jak jednak zapewnia Magdalena Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Michała Zaleskiego, nie oznacza to, że w ogóle nie będzie funduszy na remonty obiektów służących edukacji. <!** reklama>
- Dyrektorzy placówek oświatowych wnioskują do Wydziału Edukacji o wykonanie remontów. Wnioski zawsze przekraczają możliwości finansowe gminy, więc spośród nich wyłaniane są te najpilniejsze, niezbędne. O tym, które są takimi, decyduje Wydział Edukacji (po akceptacji władz miasta), biorąc pod uwagę w pierwszej kolejności bezpieczeństwo dzieci i funkcjonowanie placówki, a dopiero potem estetykę obiektu - wyjaśnia procedury Magdalena Krzyżanowska. - Istotnym kryterium jest również kontynuacja danego remontu czy modernizacji, ponieważ wiele zadań jest dzielonych na etapy. Remonty wykonuje się bowiem głównie w wakacje, a nie zawsze wystarcza czasu na zakończenie całego zadania.
Założenia budżetowe nie są pozbawione racji, bo w ostatniej dekadzie na inwestycje i remonty wydano z kasy miasta aż 170 mln zł. Najbardziej spektakularne inwestycje to wybudowana od podstaw SP 3 na Koniuchach (9,2 mln zł) i SP 35 na Bielawach (13,5 mln zł). Sporo wydano też na nowe sale gimnastyczne, bo aż 23,3 mln zł. Zyskały je zespoły szkół przy ul. Bażyńskich, Włocławskiej, Paderewskiego oraz IV LO przy ul. Warszawskiej.
W ostatnim dziesięcioleciu wybudowano też basen i zmodernizowano Zespół Szkół nr 14 przy ul. Hallera. Tu koszt sięgnął niemal 9 mln zł. Na rozbudowę Zespołu Szkół Gastronomiczno–Hotelarskich przy ul. Osikowej przeznaczono 5,2 mln zł. Kolejnych ponad 9 mln zł wydano na modernizację V LO oraz kompleksowy remont SP 6 przy ul. Łąkowej. Nie można też zapominać o modernizacji budynku Zespołu Szkół Muzycznych i budowie sali koncertowej. Ta inwestycja pochłonęła 18,6 mln złotych.
W tym samym czasie udało się docieplić aż 28 obiektów oświatowych za 34 mln zł. 5,7 mln zł przeznaczono na modernizację basenów przy szkołach na Skarpie i Rubinkowie. Za 31 mln zł zbudowano przyszkolne boiska, place zabaw, zadbano o wyposażenie placówek.
Miasto inwestowało również w przedszkola. Ich remonty i rozbudowy to 11 mln zł oraz 615 nowych miejsc dla najmłodszych obywateli Torunia. Pieniądze wydano m.in. na przedszkola nr 1 (starówka) i 4 (Bydgoskie Przedmieście). Aktualnie trwa rozbudowa PM nr 12 przy ul. Złotej. Jej koszt to niemal 5 mln zł.
- Miasto nie wycofuje się z planu termomodernizacji szkół. Tym bardziej, że do docieplenia zostało jeszcze tylko kilka placówek – dodaje Magdalena Krzyżanowska.
Tyle kosztują szkoły
170 mln zł – taką kwotę na oświatowe inwestycje i remonty wydano w Toruniu w ostatnich 10 latach.
34 mln zł – tyle kosztowały termomodernizacje szkół.
23 mln zł – to koszt budowy sal gimnastycznych.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
