Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Samsonowicz z Twardych Pierników Toruń: - Koszykówka 3x3 pomaga mi rozwijać się w PLK

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Michał Samsonowicz spędzał na parkiecie 12 minut, w tym czasie notował na koncie 4,5 pkt oraz po 1 asyście i zbiórce.
Michał Samsonowicz spędzał na parkiecie 12 minut, w tym czasie notował na koncie 4,5 pkt oraz po 1 asyście i zbiórce. Agnieszka Bielecka
- Chciałbym pracować nad fizycznością. Nie mam tej siły wiele, ale mogę się nauczyć ją jak najlepiej wykorzystywać - mówi Michał Samsonowicz z Twardych Pierników, który szykuje się do sezonu w koszykówce 3x3.

Przed sezonem liczyłeś na większą rolę na parkiecie. Jak to wyszło?
Myśle, że moje oczekiwania zostały zrealizowane. Wiadomo, że zawsze jest niedosyt, zwłaszcza w kontekście drużyny chciałoby się pograć dłużej, ale to jest chyba zawsze, może nie licząc zespołu, który zdobywa mistrzostwo. Generalnie to był dla klubu udany sezon, sam też jestem zadowolony ze swojej gry, choć oczywiście słabe momenty także były i jest nad czym pracować.

Jak będziesz wspominał rok pracy z trenerem Ivicą Skelinem?
To były dla mnie bardzo pożyteczne miesiące i wydaje mi się, że robiłem postępy z miesiąca na miesiąc. Po jednych z pierwszych treningów Ivica Skelin powiedział nam, że zajęcia kończą się dla Bartosza Diduszki i Aarona Cela, a pozostali powinni jeszcze zostać i więcej pracować na sobą. Co ważne, trener także wtedy z nami zostawał i cały czas udzielał rad i wskazówek w czasie tych dodatkowych treningów. Przez ten rok bardzo dużo się nauczyłem o koszykówce.

W wielu meczach trafiałeś wiele ważnych rzutów, tak było choćby w meczu numer trzy serii z Anwilem.
W porównaniu do poprzedniego sezonu moja pewność na parkiecie mocno wzrosła i wierzę, że kolejny sezon będzie jeszcze lepszy.

W ubiegłym roku poważnie zabrałeś się za koszykówkę 3x3. Teraz także planujesz pracowite lato?
To pomaga w koszykówce 5x5, więc nie zamierzam zmieniać swoich planów. Jedną z głównych moich wad na parkiecie jest fizyczność, na mojej pozycji często przeciwnik ma przewagę pod tym względem, a koszykówka 3x3 pozwala mi pracować nad tym mankamentem. Sędziowie pozwalają na więcej na boisku, mogę się wiele nauczyć od takich graczy jak Przemek Zamojski czy Paweł Pawłowski. Nie mam tej siły wiele, ale mogę się nauczyć ją jak najlepiej wykorzystywać.

Co dalej w PLK?
Kontrakt się skończył, ale bardzo poważnie rozważyłbym ofertę dalszej gry w Toruniu.

Powoli wspinasz się w PLK, na razie od debiutanta do solidnego zmiennika. Gdzie widzisz się za 2-3 lata?
Chciałbym być po prosu uznanym graczem w PLK, z którym wszyscy się liczą. Pewnie, że każdy koszykarz marzy o grze w lepszej lidze, ale ja chciałbym po prostu okrzepnąć w PLK.

W ostatnim sezonie mocno poprawiłeś rzut z dystansu, nad czym jeszcze chciałbyś pracować?
Na pewno ta fizyczność, o której już wspomniałem wcześniej. Chciałbym także udoskonalać grę z piłką w rękach. W przeszłości występowałem już z powodzeniem na pozycji rozgrywającego w niższych ligach, ale w PLK mam z tym na razie problem.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Michał Samsonowicz z Twardych Pierników Toruń: - Koszykówka 3x3 pomaga mi rozwijać się w PLK - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska