Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Osetii i Abchazji domagają się niepodległości

ks
Choć pokojowe porozumienie było gotowe po tygodniu, szef dyplomacji Rosji Siergiej Ławrow mówi o pozostawieniu w Gruzji wojsk tak długo, jak trzeba.

Choć pokojowe porozumienie było gotowe po tygodniu, szef dyplomacji Rosji Siergiej Ławrow mówi o pozostawieniu w Gruzji wojsk tak długo, jak trzeba.

Obserwatorzy gubią się w sprzecznych doniesieniach. Z jednej strony Dmitrij Miedwiediew deklaruje wycofanie armii, z drugiej rząd gruziński twierdzi, że oznak tego nie widzi. Politycy wzywają do pokoju, władze Osetii odmawiają przyjęcia międzynarodowych obserwatorów. Słowem: Gruzja wrze.

Prezydent Osetii Południowej Eduard Kokojty zaapelował do Rosji o uznanie niepodległości tej separatystycznej republiki gruzińskiej. Z wezwaniem tym wystąpił podczas wiecu zorganizowanego z udziałem tysiąca osób w południowoosetyjskiej stolicy Cchinwali.

<!** reklama>- Zasłużyliśmy na to, by żyć w wolnej republice - oświadczył Kokojty. Potępił następnie „ludobójstwo”, którego ofiarą padł, według niego, naród Osetii Południowej.

Również Abchazja, separatystyczna republika Gruzji, zaapelowała do Rosji o uznanie jej niepodległości. Z wezwaniem tym wystąpiono podczas „kongresu narodowego” z udziałem kilkudziesięciu tysięcy osób na centralnym placu abchaskiej stolicy Suchumi.

Norweskie ministerstwo obrony poinformowało wczoraj, powołując się na źródła rosyjskie, że w związku z postawą NATO wobec konfliktu rosyjsko-gruzińskiego, Moskwa planuje zerwanie wszelkiej współpracy wojskowej z sojuszem. Rosjanie zaprzeczyli jednak oficjalnie tym informacjom. Rosyjski minister spraw zagranicznych, Siergiej Ławrow, powiedział, że relacje Moskwy z NATO zależą od tego ostatniego. - Wszystko zależy nie od nas, lecz od tych, którzy decydują o priorytetach NATO - mówił rosyjski minister.

W ostrym tonie utrzymane są też wypowiedzi strony gruzińskiej. Prezydent Micheil Saakaszwili powiedział wczoraj, że zamiast deklaracji poparcia społeczności międzynarodowej, Gruzja chciała konkretnej pomocy na froncie.

- Dziś zapewne każdy zdaje sobie sprawę, że nie wolno Gruzji pozostawić samej. Każdy także zrozumiał, że tu rozstrzyga się przyszłość Europy - mówił Saakaszwili.(ks)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska