Kolejna część Torunia podkreśla swoją wyjątkowość, tradycje i niepowtarzalny charakter. Czyni to dzięki inicjatywie swoich mieszkańców.
<!** Image 3 align=none alt="Image 193110" sub="Jedną z tegorocznych atrakcji będzie festyn w skansenie fortecznym, a tu zawsze dzieje się wiele ciekawych rzeczy [Fot.: Adam Zakrzewski]">Na starówce rośnie liczba ulic, które mają swoje święta. Bydgoskie Przedmieście jako cała dzielnica bawiło się w tym roku już po raz trzeci.
Wszystko wskazuje na to, że na mapie podobnych atrakcji Torunia na stałe zakotwiczył także lewy brzeg miasta. Po zeszłorocznym, pierwszym wydaniu Dni Podgórza, szykuje się kolejne święto.
<!** reklama>- Tym razem zapraszamy 11 i 12 sierpnia - mówi Wojciech Klabun z odpowiedzialnego za całe to twórcze zamieszanie stowarzyszenia Nasz Podgórz. - Pierwszego dnia odbędzie się amatorski turniej piłkarski, na którym bardzo mile widziani będą gracze z całego miasta, także spoza Podgórza. 12 sierpnia natomiast planujemy wielki piknik przy Skansenie Fortyfikacji Pancernej Twierdzy Toruń.
Organizatorzy obiecują, że atrakcji ani też nagród dla uczestników zmagań sportowych nie zabraknie.
<!** Image 4 align=none alt="Image 193113" sub="Tablica poświęcona zniszczonemu na początku 1945 roku browarowi. W tym roku na Podgórzu mają pojawić się kolejne plansze [Fot.: Adam Zakrzewski]">Wydłuży się też podgórski szlak pamięci. Przypomnijmy, że jednym z najciekawszych pomysłów tego święta były tablice, jakie Nasz Podgórz wystawia obiektom już nieistniejącym lub bardzo zmienionym. Jednych i drugich tu nie brakuje, dzielnica, która jeszcze przed wojną była samodzielnym miastem (Podgórz został przyłączony do Torunia 1 kwietnia 1938 roku), pod sam koniec okupacji została bardzo poważnie zniszczona przez eksplodujące na torach niemieckie wagony z amunicją. Wybuch całkowicie zniszczył między innymi wielki budynek podgórskiego browaru i to właśnie on został upamiętniony jako pierwszy.
W ubiegłym roku przy skwerze, gdzie jeszcze 70 lat temu pieniła się słynna Śmietanka Pomorska, stanęła plansza z wielkim archiwalnym zdjęciem browaru, fotografiami jego wyrobów oraz informacją o tym, co tu kiedyś było. Podobnego oznaczenia doczekał się także zniszczony w czasach napoleońskich kościół Świętej Anny, który znajdował się przy podgórskim cmentarzu.
- W tym roku chcemy wystawić kolejne tablice, również przedstawiające, jak upamiętnione dzięki temu obiekty kiedyś wyglądały - dodaje Wojciech Klabun. - Każdy budynek będzie opisany w trzech językach.
Szczegóły, a przede wszystkim listę kolejnych punktów tego szlaku, którego zresztą nie powstydziłyby się także inne części Torunia, poznamy później, gdy organizatorzy załatwią wszystkie formalności, a mają ich do pokonania całkiem sporo.
W tym roku również nie powinno zabraknąć wykładu o przeszłości Podgórza, którego tragiczne wojenne epizody zostały zresztą rok temu przypomniane i opowiedziane przez naszych Czytelników. Zbierając ich relacje zwróciliśmy między innymi uwagę na zapuszczony podgórski cmentarz ewangelicki, jak się okazuje wciąż odwiedzany przez potomków dawnych protestanckich mieszkańców Podgórza.
Zeszłoroczne wspominanie miało wpływ na to, że w miejscu zniszczonego wybuchem browaru dziś można zobaczyć kamień ku czci zabitych wtedy ludzi.
A co z nekropolią? Ta nadal jest zarośnięta. Może więc można by się było o nią zatroszczyć? Tak od święta? Różnych społeczników i entuzjastów przecież w Toruniu nie brakuje, wystarczy tylko rzucić hasło i pomóc im się zorganizować.
Na Podgórzu zagrzmi armata
Program święta można zobaczyć zaglądając na: facebook.com/naszpodgorz.
Podczas festynu w skansenie fortecznym pojawi się toruńskie Bractwo Kurkowe z armatą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
