Zobacz video: Liczebność zwierząt hodowlanych w Polsce
Toruń. Dramatyczne warunki w mieszkaniu komunalnym
- Mamy XXI wiek, a w budynku, w którym od kilku tygodni mieszkam, nie ma ani skrzynki na listy ani domofonu - opowiada pani Alicja, która w lipcu wprowadziła się do mieszkania komunalnego przy Szosie Chełmińskiej 110.
Budynek należy do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Torunianka, która mieszka w nim od niedawna, postanowiła zadziałać i wystąpić do ZGM-u z prośbą o zainstalowanie skrzynki pocztowej w korytarzy i domofonu przy bramie głównej od strony ulicy.
- Napisałam ponad dwa tygodnie temu list w tej sprawie, pod którym podpisali się inni lokatorzy, ale do dziś nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. A może list przyszedł, ale nie dotarł, bo jak ma dotrzeć, gdy tu nie ma skrzynki? Korespondencja leży na korytarzu, pod drzwiami mieszkań. To niebywałe, ale jeszcze gorszy jest brak domofonu. Mieszkam na pierwszym piętrze, więc gdy ktoś do mnie przychodzi, najpierw musi do mnie zadzwonić telefonem i powiedzieć, że czeka na dole, a wtedy ja schodzę. Jestem schorowana, nie mogę biegać po kilkanaście razy dziennie. Zastanawiam się, jak dotrze tu pogotowie? - pyta pani Alicja, dodając, że budynek, w którym mieszka przypomina więzienie. Brakuje tylko strażnika, który stałby przy wejściu i ewentualnie otwierał bramę.
Kobieta poprosiła nas o interwencję do ZGM-u w imieniu swoim i mieszkańców. Lokatorzy budynku komunalnego przy Szosie Chełmińskiej obawiają się, że gdy na dobre zacznie się czwarta fala epidemii, to nikt im nie pomoże, a domofonu i skrzynki na listy jak nie było, tak nie będzie.
Polecamy
Co na to Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu?
Rzeczniczka ZGM-u w rozmowie z "Nowościami" mówi, że nieprawdą jest, że budynek przy Szosie Chełmińskiej 110 nie stanowi wspólnoty mieszkaniowej. Okazuje się, że w budynku jest dwóch właścicieli, z których każdy posiada udziały po 50 proicent. Tym samym jest on wspólnotą mieszkaniową.
Jednym z właścicieli jest gmina, która wynajmuje trzy mieszkania w nieruchomości. Wyjaśniam, że wszelkie decyzje dotyczące nieruchomości muszą być podejmowane większością głosów, w tym wypadku obu właścicieli. Wszelkie prace wykonywane są na koszt właścicieli. 26 sierpnia wpłynął do ZGM wniosek lokatorów o montaż domofonów, skrzynek na listy oraz oświetlenie podwórka. Podjęte zostały kroki w celu ustalenia możliwości zrealizowania powyższych inwestycji i w przypadku otrzymania zgody drugiego właściciela prace zostaną wykonane. Podkreślam, że z uwagi na konflikt z drugim właścicielem niemożliwe jest podjęcie wielu decyzji dot. przedmiotowej nieruchomości. Podejmowanie przez Gminę jakichkolwiek działań właścicielskich na przedmiotowej nieruchomości, z uwagi na sprzeciwy drugiego właściciela, możliwe są wyłącznie po uzyskaniu stosownej zgody sądu - wyjaśnia Dorota Benz-Kostrzewska, rzeczniczka Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?