Miliardy w naszych Kieszeniach [Mydło mediów]

Dziś o pieniądzach. Dużych pieniądzach. Amerykański serwis eMarketer.com podliczył, a co podliczył opublikował, w temacie przychodów reklamowych w poszczególnych rodzajach mediów. Rzecz dotyczy amerykańskiego rynku medialnego, ale pars pro toto dobrze opisuje zjawiska o globalnym charakterze. Obok podliczenia jest też prognoza, jak te wydatki będą wyglądały w najbliższych latach.

I generalnie jest kapitalnie, bo wydatki na reklamę czy to, co jest paliwem mediów, rosną aż miło, od 193,91 mld dol. w 2016 r., przez 223,70 mld w 2018, by w 2022 r. osiągnąć poziom 289,5 mld. A najśliczniej rosną wydatki na reklamę w nośnikach przekazu cyfrowego, zwłaszcza w urządzeniach mobilnych, tych wszystkich smartfonach, które prawie cały świat ma już w swych kieszeniach. Tu skala wzrostu robi wrażenie: 2016 - 47,09 mld dol. na reklamę w urządzeniach mobilnych, 2017 - 57,45; 2018 już 76,17. Prognozy na kolejne lata: 2019 - 93,25; 2020 - 113,21; 2021 - 127,93; 2022 - 141,36 mld dol. W ciągu 7 lat wzrost o jakieś 300 procent. Nieźle.

A jeśli komuś rośnie, komuś innemu spada. I to jest los prasy drukowanej: tu zjazd też jest imponujący: z 25,49 mld w 2016, przez 18,74 mld w 2018 do 9,63 mld w 2022. W mniejszym tempie, ale też wyraźnie spadają i spadać będą wydatki na reklamę w telewizji: 71,29 mld w 2016, 69,87 w 2018 i 68,13 w 2022. Co ciekawe, według tych szacunków na prawie niezmiennym poziomie 14 mld utrzymać się mają wydatki na reklamę radiową, choć oczywiście udział radia w globalnej puli pieniędzy z reklamy będzie malał.

Ciekawe jest, jak dzielą się tą górą pieniędzy media cyfrowe i telewizje. Jeszcze kilka lat temu reklama w necie była warta kilka razy mniej niż ta w telewizji. Teraz to już bajka przeszłości. W USA już w 2016 reklama w cyfrze przeskoczyła reklamę w TV: 72,85 do 71,29 mld dol. W tym roku ma to już być 111,14 do 69,87 na korzyść netu, a w 2022 reklamy na naszych smartfonach, laptopach itp. warte będą prawie trzy razy tyle, co reklama w tv. No, i teraz żadnych już nie można mieć wątpliwości, które media będą się rozkręcały, rozwijały, gdzie najwięcej będzie się działo, a które w mniejszym lub większym tempie będą się zwijać.

W Polsce mamy to samo. W 2010 reklama w telewizjach warta byla 3,85 mld zł, w inter-necie prawie cztery razy mniej - 1,02 mld (dane Starlink), w 2016 telewizjom urosło - do 4,08 mld, ale internetom urosło więcej - do 2,59 mld. W pierwszych trzech kwartałach 2018 r. reklama na telewizję warta była 3,07 mld zł, a na media internetowe już 2,29 mld zł. (starcom za wirtualnemedia.pl) i tylko kwestią czasu jest, kiedy i u nas cyfra przeskoczy telewzję. To, co dzieje się na całym świecie z prasą - to już mniej więcej widać. Natomiast obserwowanie tego, jak telewizje walczą o przetrwanie - to dopiero przed nami.